Grosjean: Forma lepsza od wyników

Romain Grosjean przekonuje, że jest tego roku dużo lepszy niż sugerują wyniki, jakie uzyskał w pierwszych dziesięciu wyścigach.

Choć po burzliwym sezonie 2012 był nawoływany do równiejszej jazdy, kierowca Lotusa ma aktualnie 12 punktów mniej niż na tym samym etapie zeszłorocznych zmagań. Przyczyną nie jest bolid, ponieważ zespołowy partner Kimi Raikkonen znów seryjnie zdobywa podia. Ale Grosjean też nie widzi swojej winy. Jak twierdzi, okupowanie tylko 8. lokaty w klasyfikacji generalnej kierowców to efekt przede wszystkim częstego pecha.

„Myślę, że prezentuję teraz dosyć stabilną formę". - powiedział 27-letni Francuz serwisowi Autosport. „Faktycznie nie widać tego po wynikach - przez pierwsze cztery wyścigi zmagałem się z ustawieniami bolidu, w ogóle nie mogłem go zgrać.

„Od GP Bahrajnu było już wyraźnie lepiej. W Barcelonie symulacje wskazywały, iż mam tempo na trzecie miejsce, ale popsuło się zawieszenie. Porażka w GP Monako - ok, to moja wina. Chciałem jeździć za szybko i popełniłem szereg błędów.

„W Kanadzie byłem po prostu zbyt wolny, a na Silverstone wszystko wyglądało dobrze, dopóki nie pojawiły się problemy z przedniem skrzydłem we wczesnej fazie zawodów".