Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Lewis Hamilton

Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty

2008-10-19 - W. Nogalski     Tagi: Kubica, Shanghai, Hamilton, Wyniki
Lewis Hamilton zrobił ogromny krok w kierunku tytułu mistrzowskiego wygrywając Grand Prix Chin. Przed ostatnim wyścigiem sezonu Brytyjczyk ma siedem punktów przewagi na drugim w Szanghaju Felipe Massą i wszystko wskazuje na to, że Hamilton już tylko na własne życzenie może stracić upragniony tytuł mistrzowski. Jako trzeci linię mety minął Kimi Raikkonen, który na siedem okrążeń przed końcem wyścigu oddał drugą lokatę Massie. Czwarty był Fernando Alonso, a piąty Nick Heidfeld.

Na bardzo dobrym szóstym miejscu linię mety minął Robert Kubica. Polak mimo większej ilości paliwa był w stanie utrzymać bardzo dobre tempo i ostatecznie minął linię mety zaledwie cztery sekundy za Nickiem Heidfeldem.

Ostatnie punkty zgarnęli Timo Glock i Nelson Piquet Jr.
Dzięki zwycięstwu Hamilton zwiększył przewagę nad Massą do siedmiu punktów. Robert Kubica ostatecznie stracił szanse na mistrzostwo świata, jednak wciąż ma aż sześć punktów przewagi nad Kimim Raikkonenem i ma ogromne szanse na historyczne trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej!

Mimo twardego ogumienia Lewis Hamilton zdołał utrzymać pozycję na starcie. Rewelacyjnie wystartował również Kovalainen oraz kierowcy BMW Sauber: Heidfeld awansował na szóste, a Robert Kubica na ósme miejsce!


Winnymi zamieszania byli Bourdais i Trulli - po kolizji w pierwszym zakręcie obaj spadli na sam koniec stawki, a kierowca Toyoty już po pierwszym okrążeniu musiał się pojawić w boksach. I tym razem zamieszanie na starcie wykorzystał jednak Kubica.


Fernando Alonso pod koniec pierwszego okrążenia lepiej wyszedł z prowadzącego na długą prostą „ślimaka” i ładnym czystym manewrem odzyskał straconą na rzecz Kovlalainena czwartą pozycję.


Początek wyścigu to popisowa jazda Lewisa Hamiltona, który po trzech kółkach miał już 2.5 sekundy przewagi nad Raikkonenem i ponad 4 nad Felipe Massą. Szósty Heidfeld miał już dziesięć sekund straty, a ósmy Kubica już niemal 13.

Z większą ilością paliwa Robert nie był jednak w stanie utrzymać tempa jadących przed nim Heidfelda i Vettela, jednak z drugiej strony nie musiał się również martwić o jadącego za nim Nelsinho Piqueta Jr’a, który tradycyjnie wystartował do wyścigu zatankowany po sam korek.

„Mogę jechać tak szybko jak Ferrari”, mówił swojemu inżynierowi Alonso, co nie było zbyt dobrą informacją dla jadącego przed nim Massy, który niejednokrotnie jako jeden z pierwszych pojawiał się w alejce serwisowej. Największym zmartwieniem Brazylijczyka byli jednak oddalający się od niego Hamilton i Raikkonen.

Po dziewięciu okrążeniach startujący z szesnastej pozycji Mark Webber wyprzedził Nelsinho Piqueta i rzucił się w pogoń za Robertem Kubicą. Już na pierwszym okrążeniu Australijczyk odrobił do Kubicy aż 1.2 sekundy, na kolejnym jednak Robert pojechał już minimalnie szybciej.


Już po 12 okrążeniach Webber pojawił się w boksach i po bardzo krótkim postoju powrócił na tor na siedemnastym miejscu - Robert Kubica mógł odetchnąć z ulgą.

Po kilku szybszych okrążeniach w wykonaniu Raikkonena, Lewis Hamilton skontrował i zwiększył swoją przewagę nad Finem do 4.2 sekundy. W boksach pojawili się Massa i Alonso - obaj powrócili na tor tuż za Robertem Kubicą.

Na kolejnym kółku w boksach pojawili się liderzy - Hamilton i Raikkonen. Brytyjczyk powrócił na tor tuż za Heidfeldem, a Raikkonen miał przed sobą jeszcze Sebastiana Vettela.

Po pierwszej rundzie postojów Hamilton miał nad Massą ponad 12 sekund przewagi. Strata Raikkonena do kierowcy McLarena wzrosła do niemal sześciu sekund.

Na siedemnastym okrążeniu w boksach pojawił się jadący na drugiej pozycji Heidfeld, a na kolejnym Heikki Kovalainen i Sebastian Vettel oddając prowadzenie Hamiltonowi i Raikkonenowi. Na trzecią pozycję awansował Robert Kubica, jednak Polak miał jeszcze przed sobą swój pierwszy postój.

Z mniejszą ilością paliwa Robert był w stanie utrzymać tempo liderów, a nawet minimalnie oddalić się od Felipe Massy. Bardzo szybko jechał również piąty Piquet, który miał już jednak do Polaka ponad pięć sekund straty. Biorąc pod uwagę strategię, Robert walczył jednak z Sebastianem Vettelem, który po swoim pierwszym postoju tracił do Polaka ponad sekundę na okrążeniu.

Po 23 okrążeniach Lewis Hamilton miał już 7.2 sekundy przewagi nad Raikkonenem, Kubica tracił kolejne 3.3 sekundy, jednak w przeciągu dwóch okrążeń miał pojawić się w boksach.

W międzyczasie w alejce serwisowej pojawił się Piquet Jr i po krótkim - niespełna 7-sekundowym - postoju wrócił na tor przed walczącą trójką Vettel-Nakajima-Webber. Tyle samo w boksach spędził Robert Kubica i chociaż wrócił na tor tuż za Davidem Coulthardem, miał komfortową przewagę nad Piquetem i Vettelem.

Podczas postoju Robert zaryzykował i nie zmienił przednich opon - ostatnio taki eksperyment się nie powiódł, jednak pierwsze okrążenia pokazały, że w tym wyścigu mogło być zdecydowanie lepiej.

Robert Kubica utrzymywał tempo Nicka Heidfelda, jednak tracił do swojego kolegi aż siedem sekund. Roberta bardziej interesowało starcie z Timo Glockiem, który dopiero na 24 okrążenia przed metą zjechał do boksów, a przed swoim postojem miał nad Polakiem ponad 5 sekund przewagi.

Środkowa część wyścigu wyraźnie nie należała do Felipe Massy, który zamiast o ataku na drugie miejsce musiał zacząć myśleć o obronieniu trzeciej pozycji przez bardzo dobrze jadącym Alonso, który miał do niego sześć sekund straty. Niespodziankę mógł jednak sprawić Kovalainen, który według inżyniera Alonso miał mieć paliwa na sześć okrążeń więcej niż Hiszpan.

Na 35. okrążeniu serca w McLarenie zabiły mocniej, gdy nagle uszło powietrze z przedniej prawej opony Heikki Kovalainena. Problem Fina oznaczał awans Heidfelda i Kubicy oraz cień szansy dla kierowców Ferrari, którzy z pewnością zaczęli się zastanawiać, czy podobny los spotka Lewisa Hamiltona.


Na kolejnym okrążeniu w boksach pojawił się Fernando Alonso, a półtorej minuty później Felipe Massa, który tym razem powrócił na tor przed Robertem Kubicą.

Po 38. okrążeniu po raz drugi i ostatni w boksach pojawili się liderzy - Hamilton i Raikkonen. Chwilę później również Piruet Jr musiał zjechać po paliwo i świeże opony.

Tymczasem Robert Kubica ponownie jechał szybciej od Massy, jednak i on chwilę później musiał odbyć swój ostatni pit-stop. Robert wrócił na tor tuż za Sebastianem Vettelem, który wciąż miał przed sobą swój ostatni postój.

Z przodu Hamilton miał już ponad 12 sekund przewagi nad Raikkonenem, który najwyraźniej zwolnił, aby puścić Felipe Massę i przedłużyć szanse Brazylijczyka na tytuł mistrzowski…

Czwarty Alonso miał już ponad 25 sekund straty do Hamiltona, Heidfeld jechał kolejne 10 sekund za Hiszpanem, a Robert Kubica - podobnie jak przed drugim postojem - miał siedem sekund straty do swojego kolegi z BMW Sauber.

W końcówce Kubica narzucił świetne tempo i szybko zbliżał się do Heidfelda, który jednak w tej sytuacji nie miał żadnego interesu w puszczeniu Roberta, który i tak tracił szanse na tytuł mistrzowski.

Na 49. okrążeniu Felipe Massa przypuścił „szaleńczy” atak na Kimiego Raikkonena i „przepięknym” manewrem wskoczył na drugą pozycję. Chwilę później z wyścigu wycofał się Kovalaien, który po „kapciu” i tak stracił szanse na punkty.


Kimi Raikkonen na kolejnych okrążeniach jechał zdecydowanie wolniej próbując usprawiedliwić stratę pozycji na rzecz Massy. Renault od razu poinformowało Alonso o ewentualnych „problemach” kierowcy Ferrari, jednak jasne było, że w razie potrzeby tajemnicza awaria w bolidzie Fina ustąpi.

Ostatnie okrążenia to spokojna jazda liderów do mety. Widowisko ratowali Kubica, Heidfeld i Alonso, którzy w samej końcówce uzyskali jeszcze swoje najlepsze okrążenia wyścigu.

Prowadzenie do samego końca utrzymał Hamilton, drugi był Massa, a półtorej sekundy za Brazylijczykiem linię mety minął Raikkonen. Tuż za nim finiszował Alonso, który miał aż dziesięć sekund przewagi nad Heidfeldem i Kubicą. Glock i Piquet zdobyli ostatnie w tym wyścigu punkty.
Grand Prix Chin, Szanghaj 19.10.2008

KierowcaZespółCzas
1.HamiltonMcLaren-Mercedes1h31.57.403
2.MassaFerrari+14.925
3.RaikkonenFerrari+16.445
4.AlonsoRenault+18.370
5.HeidfeldBMW Sauber+28.923
6.KubicaBMW Sauber+33.219
7.GlockToyota+41.722
8.PiquetRenault+56.645
9.VettelToro Rosso-Ferrari+1:04.339
10.CoulthardRed Bull-Renault+1:14.842
11.BarrichelloHonda+1:25.061
12.NakajimaWilliams-Toyota+1:30.847
13.BourdaisToro Rosso-Ferrari+1:31.457
14.WebberRed Bull-Renault+1:32.422
15.RosbergWilliams-Toyota+1 okr.
16.ButtonHonda+1 okr.
17.FisichellaForce India-Ferrari+1 okr.
Najszybsze okrążenie

KierowcaZespółCzasOkrążenieŚr. prędkość
1.Lewis Hamilton McLaren-Mercedes 1:36.32513203.722
2.Kimi RaikkonenFerrari 1:36.48314203.389
3.Nick Heidfeld BMW Sauber 1:36.49856203.357
4.Felipe Massa Ferrari 1:36.59136203.161
5.Fernando Alonso Renault 1:36.65956203.018
6.Timo Glock Toyota 1:36.72756202.876
7.Robert Kubica BMW Sauber 1:36.85456202.610
8.Nelsinho Piquet Renault 1:36.99656202.313
9.Sebastian Vettel STR-Ferrari 1:37.21255201.863
10.Nico Rosberg Williams-Toyota 1:37.24638201.793
11.Heikki Kovalainen McLaren-Mercedes 1:37.30232201.677
12.Sebastien Bourdais STR-Ferrari 1:37.45236201.366
13.Mark Webber Red Bull-Renault 1:37.68010200.896
14.David Coulthard Red Bull-Renault 1:37.75327200.746
15.Jenson Button Honda 1:37.77354200.705
16.Rubens Barrichello Honda 1:37.84556200.558
17.Kazuki Nakajima Williams-Toyota 1:38.01954200.202
18.Giancarlo Fisichella Force India-Ferrari 1:38.37254199.483
19.Adrian Sutil Force India-Ferrari 1:39.68313196.860
20.Jarno Trulli Toyota 2:39.6122122.945



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
25

Komentarze do:

Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty

slawex1983
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
slawex1983 2008-10-19 10:36
Jeszcze wszyscy do mety nie dojechali, a news już jest :-D
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Esond 2008-10-19 10:49
super jazda Kubka :-) gratulacje
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
waflon14 2008-10-19 10:49
No i dobrze! Za to mam szacun do tej strony! A najbardziej w wyscigu podobala mi sie "zacieta" walka Massy z Raikkonenem! Tak Kimi blokowal ze myslalem ze bedzie kolizja :p
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
BMW16 2008-10-19 10:50
To bylo nieuczciwe Kimi przepuścił Masse
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
tomason 2008-10-19 10:52
Zgadza się. Dobra jazda Roberta i, co trzeba przyznać, Hamiltona. Walka Massy i Raikkonena?- bez komentarza. Podpisuje się pod tym, aby Robert utrzymał 3 miejsce w klasyfikacji generalnej.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
czyzyk1802 2008-10-19 10:54
a kur.. Nick nie mogl puscic roberta ????? jak przegra podium o 1` pkt to go chyba zaje.... Massa to mistrz wyprzedzania..jak on to zrobił :-D WOW kimi tak walczyl a on go tak porobił,
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
sympatykf1 2008-10-19 10:59
A czy nie sądzicie, że jeden pit byłby lepszym rozwiązaniem. Sądzę ,że Kubek zyskałby dwa oczka. przed drugim zjazdem przecież był czwarty. Czyli BMW dało dupy. A mieli zrobić wszystko.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Esond 2008-10-19 11:10
na f1.com jest nowa ankieta - znowu o Kubim :-) go go go głosoować :-)
slawex1983
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
slawex1983 2008-10-19 11:10
To głupie, że kolega nie może przepuścić kolegi. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie będzie tego bezsensownego przepisu. sympatykF1 - gdyby Kubica jechał na 1 pit, to byś stękał, że cysterna, że wolny i lepszą strategią byłyby 2 pity. Czyli BMW dało dupy.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
falth 2008-10-19 11:20
Świetny wyścig w wykonaniu Hamiltona, pojechał rewelacyjnie. Dla Roberta także udany wyścig. C odo Massy, to jedynie utwierdził mnie w przekonaniu, że nie zasługuje on na miano mistrza. @czyzyk1802 , dziwne jest Twoje zachowanie, narzekasz że Hiedfield nie przepuścił Kubicy, a jednocześnie wyszydzasz Masse i Raikonena, lol
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
nailman 2008-10-19 11:21
Świetny wyścig Lewisa:-D Jeszcze dobry wyścig w Brazylii i może skończy się to gadanie o "słabej konstrukcji psychicznej" Hamiltona. (swoja drogą komentarze pana Borowczyka są niesamowite:-P). Co do "manewru" Ferrari, to wyszło im to nieciekawie... Ale może nikt nie będzie teraz mówił o podobnych "manewrach", które miały miejsce w tym sezonie w Mclarenie (choć moim zdaniem w tamtych przypadkach Lewis był wyraźnie szybszy od Kovala, a tu Massa od początku ustępował Kimiemu). Szkoda trochę Heikiego - taki pech w urodziny...
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
sympatykf1 2008-10-19 11:28
Kubek i tak opon nie zmieniał, a na pierwszy pit zjechał na 25 okr. Moim skromnym zdaniem to było bez sensu. Kubek po starcie i tak miał wolny bolid. Więcej by zyskał jadąc bardziej dotankowanym bolidem. Straciłby co najwyżej kilka sekund a nie kiladziesiąt. Przed GP. myślałem ,że taką obiorą taktykę tak, że raczej bym nie stękał. Pozdro.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
nailman 2008-10-19 11:34
@sympatykf1 wydaje mi się, że BMW bało się właśnie o opony... Na torze w Chinach szybko się zużywają, a dokładając do tego, że BMW KUbicy źle się prowadziło mogło być bardzo źle. Później okazało się, że lepiej żeby zostawić mu przednie opony...
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
tomaszekeng 2008-10-19 11:34
Troche sie obawialem startu Hamiltona-myslalem ze Kimi da rade ostro powaldzyc.po dwoch kolkach wiedzialem ze Mac Hamiltona odjedzie.pieknie Hamilton odpowiadal na czasy Kimiego.bez nerwow i zadnej paniki i tak naprawde pod wielka presja i krytyka -niedal najmniejszych szans Ferrari.brawo Lewis.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Lacroond 2008-10-19 11:34
Kubek pojechał na dwa pity bo miał problemy z ustawieniami pod miękkie gumy... dzięki temu przejechał na nich tylko 16 okrążeń :-) z resztą jak było widać w przypadku Kova nie zawsze opony wytrzymają dobrą szybką i długą jazdę (chociaż on w cale długo na nich nie jechał) :/ Gratuluje BMW pięknego dubletu... szkoda tylko że na 5 i 6 pozycji xD z resztą podobnie jak Ferrari :-) I została mi tylko nadzieja, że Nakajima będzie startował za Lewisem w Brazylii co znacznie zwiększy szanse Masy na tytuł :-D
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
kevin0077 2008-10-19 11:36
Kolejny bezbłędny wyścig Kubicy. A do tego bardzo szybkie okrążenie Nicka, które świadczy o tym, że Kubica z równie dobrze ustawionym bolidem byłby conajmniej dwa oczaka wyżej. Wreszcie Hamilton pojechał na miarę swego talentu. Jeśli już ma zdobyć tytuł to niech go zdąbędzie w takim właśnie stylu. A co do Kimiego i Felipe to raczej nikt nie powinien mieć pretensji o to, że postąpili tak a nie inaczej. W końcu zespół to zespół.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
sympatykf1 2008-10-19 11:43
W każdym razie szacun dla Robka ,po raz kolejny pokazał, że jest b. dobrym kierowcą. Trzymajmy kciuki, za obronę trzeciego miejsca w GP. Brazylii.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
karol56 2008-10-19 11:47
@sympatykf1 Popieram Twoją opinię. Kubica powinien zaryzykować 1 pit stop. Zjazd z toru to prawie 30 sek. straty. Jadąc na mocno zużywającym się miękkim ogumieniu i tak dawało szansę na lepszy wynik końcowy (przy 1 tankowaniu). Szkoda. POLSAT SPORT, zmieńcie - błagam - tego dziadka komentatora, którego kilkukrotne bredzenie o straconych szansach Roberta w walce o mistrzostwo może wkurzyć. Kupcie mu okulary, albo chociaż niech włączy sobie TV!
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
falth 2008-10-19 11:52
@karol56, no to teraz pozostaje Ci tylko czekać aż ktoś z ekipy Polsat Sport zajrzy tutaj w te komentarze, odnajdzie Twój, weźmie sobie go do serca i wprowadzi w życie :-D he he he. sorry że się czepiam ale nie mogłem się powstrzymać :-D
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
sympatykf1 2008-10-19 11:57
Szacun Karol56. Myślę ,jakby któryś z was komentomał zamiast tego pierdoły byłoby dużo bardziej interesująco. Uważam, że niktórzy z was dużolepiej wypadliby w tej roli i znają się na tym sporcie. Bez żadnych podtekstów oczywiście. Pozdro dla wszystkich obytych w temacie.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Kimi_SF 2008-10-19 13:30
Brawo Raikkonen! Kij w oko krytykom! To jest sport DRUŻYNOWY jeśli ktoś jeszcze nie wie, a poza tym Fin miał dług do spłacenia. A tak się niektórzy zapierali, że nie pomoże. lol
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
tomason 2008-10-19 14:16
Podpisuję się pod opiniami pozytywnymi na temat Hamiltona: bezbłędna i bezpieczna jazda! A jednak można! I także sądzę, że Hamilton zasługuje na 1 miejsce w generalce, choć szkoda, że nie uda się to zespołowi McLaren, bo wydaje się, że w tym sezonie zrobili dobrą robotę. Komentarz do manewru wyprzedzenia Kimiego przez Massę: nikt tego nie broni, to sport drużynowy i dobrze że Kimi tak zrobił-będzie ciekawiej w Brazyli.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
Ola9595 2008-10-19 17:38
Nie poznaje Hamiltona! Jak nie on...
szpyrus23
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
szpyrus23 2008-10-19 19:45
Podpisuję się pod pochwałami dla Lewisa, bezbłędny wyścig i zasłużone zwycięstwo. Bardzo przybliżył się do tytułu, na osłodę pozostaje już tylko walka konstruktorów. Ferrari musi zdobyć to trofeum.
Grand Prix Chin: Hamilton blisko mistrzostwa, Kubica szósty
retrum1994 2008-10-21 14:09
nie no ale ta walka między raikonenem a masa byla piękna poprosto mistrzowska:-P A wiecei jak sie kimi tlumaczyl ze dal sie masie wyprzedzic? Te kuleczki na oponach co przyczepnosc zmiejszaja:-P Ale jak alonso sie zblizyl to rairling minal:-P