Ferrari zastanawia się nad nowym tylnym skrzydłem

Do Singapuru ekipa Ferrari przywiozła nowe tylne skrzydło, ale nie wie, czy użyje go podczas kwalifikacji i wyścigu. Na piątkowych treningach po wstępnych przejazdach Scuderia wróciła do starej, mniejszej wersji płata.

„Chcieliśmy porównać nowe skrzydło do innego, nazwijmy je bazowego". - powiedział dyrektor operacyjny Ferrari na torze, Diego Ioverno. „Wciąż analizujemy dane. Na ten moment jeszcze nie zadecydowaliśmy, które skrzydło wykorzystamy. Zakończyliśmy jazdę z bazowym, więc może je zostawimy". Na obu dzisiejszych treningach Fernando Alonso plasował się w czołówce, ale do najszybszego Sebastiana Vettela stracił przeszło pół sekundy. Felipe Massa w pierwszej sesji był 16, w drugiej 9. Ioverno pytany o dyspozycję Scuderii na ulicznym torze Marina Bay, nie chciał składać żadnych deklaracji. Wyjaśnił jedynie, iż główną rolę w Singapurze odegra zużycie opon.

„Ciągle przeprowadzamy analizy, ale zdaje się, że na jednej mieszance wyglądamy nieźle". - uchylił rąbka tajemnicy.