Formuła 1 » Aktualności F1 » Ferrari puszcza oko do Hamiltona

Ferrari puszcza oko do Hamiltona
Lewis Hamilton przeżywa ciężki sezon i nie ulega wątpliwości, że musi pozbyć się częstego popełniania błędów, jeśli chce walczyć jeszcze kiedykolwiek o mistrzostwo świata. Według Ferrari Brytyjczyk myśli o odbudowie formy zamianą bolidu - ze srebrnego na czerwony.Scuderia powoli rozgląda się za następcą Felipe Massy, którego kontrakt wygasa z końcem przyszłego roku. W tym samym momencie dobiegnie końca aktualna umowa Hamiltona z McLarenem, więc jego transfer do Maranello byłby jak najbardziej wykonalny. Szef Ferrari Stefano Domenicali nie chce jednak już teraz skreślać Massy, ponieważ przyszłorocznym czempionatem Brazylijczyk może jeszcze przekonać, że warto zostawić go w zespole. Tak czy inaczej, do zastąpienia 30-latka ustawia się ponoć kolejka chętnych, łącznie z jego wielkim rywalem Lewisem.
„Felipe zrobi wszystko, by utrzymać posadę, lecz inni kierowcy z kończącymi się kontraktami też będą chcieli udowodnić, iż są gotowi na reprezentowanie nas". - powiedział Domenicali udzielając wywiadu La Gazzetta dello Sport. „Wśród nich prawdopodobnie jest Hamilton. Ale jeszcze za wcześnie na takie rozważania".
Zdaniem szefa Scuderii silny zespołowy partner nie przeszkadzałby Fernando Alonso - czy byłby nim stary znajomy z McLarena Hamilton, czy nawet dwukrotny mistrz świata Sebastian Vettel: „Myślę, że Fernando by to zaakceptował. Taki skład mógłby przynieść dobre efekty. Siłą Fernando jest to, że nikogo sie nie boi. To wypływa z jego dojrzałości".Domenicali na koniec zdradził, że przyszłoroczny czerwony bolid odziedziczy po swoim poprzedniku tylko „małe detale", a zmianie ulegnie „nawet kierownica".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ferrari puszcza oko do Hamiltona
Podobne: Ferrari puszcza oko do Hamiltona




Podobne galerie: Ferrari puszcza oko do Hamiltona



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter