Ferrari obiecało Alonso "decydujący" postęp w 2015 roku

Fernando Alonso coraz bardziej sfrustrowany dostawaniem sezon po sezonie Formuły 1 niewystarczająco konkurencyjnych bolidów u Ferrari, usłyszał zobowiązanie od włoskiego zespołu, że na sezon 2015 wreszcie przygotuje mu "decydująco" lepszy samochód.Alonso jeździ w Ferrari już piąty rok, ale wciąż ma na koncie tylko dwa tytuły mistrza świata wywalczone blisko dekadę temu w Renault. Krążą pogłoski o możliwym transferze Hiszpana np. z powrotem do McLarena, który otwarcie wyraża zainteresowanie ponownym pozyskaniem go mimo, że blisko 33-letni kierowca posiada kontrakt ze Scuderią do końca 2016 roku.

Alonso na sezon 2014 otrzymał od Ferrari wóz niepozwalający nawet podjąć walki o trzeci tytuł, lecz zeszłego tygodnia team z Maranello ściągnął Fernando do swojej fabryki, przedstawił projekt nowego bolidu na następny rok i obiecał, że następca modelu F14 T w końcu spełni jego oczekiwania. „Ściągnęliśmy obu naszych kierowców i z obydwoma omawialiśmy plany na sezon 2015". - powiedział cytowany przez serwis Autosport piastujący od roku stanowisko dyrektora technicznego zespołu ceniony James Allison.

„(...) Kimi jest dosyć nowy w ekipie, Fernando natomiast jak sądzę jeździ tutaj już kilka lat i nadal nie osiągnął celu, z którym przychodził do stajni.

„(...) Mam nadzieję, że rzeczy jakie mu pokazałem i jakie pokazało mu paru moich kolegów, były przekonywujące. Aczkolwiek musisz spytać jego samego".

Ferrari trzy miesiące temu zmieniło szefa ze Stefano Domenicalego na Marco Mattiacciego i przechodzi poważną restrukturyzację w pionie technicznym.„Nie będę wdawał się w szczegóły dokonywanych zmian, ale szczerze liczę, że nasz przyszłoroczny bolid będzie decydującym krokiem naprzód". - dodał Allison.