Formuła 1 » Aktualności F1 » Ferrari chce z powrotem Domenicalego?

Ferrari próbuje odzyskać szefa swojego zespołu Formuły 1 z lat 2008-2014, Stefano Domenicalego.
Taka zaskakująca informacja krąży we włoskich mediach.
Ledwie kilka dni temu najbardziej utytułowana ekipa w historii F1 przeszła rewolucję. Odebrano stery teamu Maurizio Arrivabene i powierzono je dotychczasowemu dyrektorowi technicznemu Mattii Binotto. Niewykluczone, że to nie koniec zmian na szczycie. Teraz pisze się bowiem o możliwym comebacku starego szefa. Domenicali, który dziś jest prezesem marki Lamborghini, miałby zastąpić Louisa Camillerego na posadzie dyrektora generalnego Ferrari i pomóc Binotto w F1. Spekuluje się, że byłby odpowiedzialny za sprawy polityczne, w tym za negocjacje z władzami królowej sportów motorowych dotyczące wielkich zmian, jakie mają zachodzić w mistrzostwach od 2021 roku. Binotto skupiłby się zaś wyłącznie na zarządzaniu zespołem. Ściągnąć Domenicalego z powrotem podobno chce nowy prezes producenta samochodów spod znaku wierzgającego rumaka - John Elkann. Amerykańsko-włoski biznesmen przejął władzę w firmie zeszłego roku, razem z Camillerim. Po śmierci poprzedniego prezesa Sergio Marchionne.
Czy rewelacje te są prawdziwe? Pożyjemy, zobaczymy.
Taka zaskakująca informacja krąży we włoskich mediach.
Ledwie kilka dni temu najbardziej utytułowana ekipa w historii F1 przeszła rewolucję. Odebrano stery teamu Maurizio Arrivabene i powierzono je dotychczasowemu dyrektorowi technicznemu Mattii Binotto. Niewykluczone, że to nie koniec zmian na szczycie. Teraz pisze się bowiem o możliwym comebacku starego szefa. Domenicali, który dziś jest prezesem marki Lamborghini, miałby zastąpić Louisa Camillerego na posadzie dyrektora generalnego Ferrari i pomóc Binotto w F1. Spekuluje się, że byłby odpowiedzialny za sprawy polityczne, w tym za negocjacje z władzami królowej sportów motorowych dotyczące wielkich zmian, jakie mają zachodzić w mistrzostwach od 2021 roku. Binotto skupiłby się zaś wyłącznie na zarządzaniu zespołem. Ściągnąć Domenicalego z powrotem podobno chce nowy prezes producenta samochodów spod znaku wierzgającego rumaka - John Elkann. Amerykańsko-włoski biznesmen przejął władzę w firmie zeszłego roku, razem z Camillerim. Po śmierci poprzedniego prezesa Sergio Marchionne.
Czy rewelacje te są prawdziwe? Pożyjemy, zobaczymy.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ferrari chce z powrotem Domenicalego?
Podobne: Ferrari chce z powrotem Domenicalego?




Podobne galerie: Ferrari chce z powrotem Domenicalego?


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter