Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię
Massa

Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię

2009-04-04 - P. Stolecki     Tagi: Sepang, Ferrari, Massa
16 miejsce Felipe Massy w kwalifikacjach do jutrzejszego wyścigu w Sepang to wynik błędu strategicznego zespołu. Tak twierdzi sam poszkodowany.

Brazylijczyk nie pojawił się na torze w ostatnich minutach pierwszej częsci kwalifikacji pomimo tego, że jego czas nie dawał mu pewności, co do kontynuowania zmagań w Q2. Zespół nie zdecydował się jednak wypuścić Massy jeszcze raz na tor. „Byłem w pierwszej siódemce przez jakiś czas, ale później spadłem znacznie i nie było już czasu poprawić mojego rezultatu.” - przyznał kierowca Ferrari.

„Czasami zdarza nam się myśleć, że jest tak jak w zeszłym roku. Mogliśmy wtedy na twardych oponach spokojnie kwalifikować się do pierwszej dziesiątki”. - dodał Massa.

Brazylijczyk nie chce winić jednak konkretnych osób za słaby wynik.

„To wina moja, inżynierów, wszystkich, którzy patrzyli na poszczególne czasy. Dla nas to dzwonek alarmowy”.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię

Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię
kubakuba1990 2009-04-04 14:58
"zdarza nam się myśleć, że jest tak jak w zeszłym roku" Na tym poziomie zawodów takie wpadki nie powinny miec miejsca... dziwna sprawa:-P
Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię
outlaw 2009-04-04 16:34
Ten sezon w ogóle zapowiada się jako Katharsis dla SF. Ja tam się cieszę, jak na koniec roku poleci Domenicali wraz z kierowcami, to się przynajmniej miejsce dla nowych twarzy zrobi.
Ferrari: Massa wyeliminowany przez błędną strategię
Noobio 2009-04-04 19:34
jak narazie forma Ferrari to jedna wielka katastrofa, typowałem Massę na P1 a tu kicha, Raikkonen też się nie popisał, ale jak wiadomo im Ferrari dalej tym lepiej dla Kubicy i BMW :-) nie żebym im źle życzył :-)