FIA zaostrza kontrolę przestrzegania przepisów technicznych F1

Międzynarodowa Federacja Samochodowa tego roku już kilkukrotnie wprowadziła dodatkowe dyrektywy w Formule 1 utrudniające obchodzenie przepisów technicznych.

O ile w sezonie 2015 na razie oficjalnie nie złapano nikogo na omijaniu regulaminu, o tyle zauważono wzmożoną aktywność FIA w pilnowaniu, by go przestrzegano. Federacja najpierw dwukrotnie zaostrzała kontrolę stosowania się do limitu przepływu paliwa, niedawno zaczęła dokładniej sprawdzać, czy aby silnikom nie są poprawiane osiągi furtką pozwalającą dokonywać w nich dowolnych zmian pod pretekstem poprawy bezpieczeństwa, łatania niezawodności lub ograniczania kosztów, wreszcie zapowiedziała bardziej rygorystyczne testy na elastyczność przedniego skrzydła od przyszłotygodniowego GP Kanady. Dodatkowo włoskie media twierdzą, że FIA ma przeprowadzić inspekcję tunelu aerodynamicznego Ferrari i skontrolować, czy włoski zespół nie pracuje w nim ponad obowiązujące ograniczenia, pod pozorem pomagania w rozwoju bolidu nowego amerykańskiego teamu Haas, dla którego Scuderia jest głównym partnerem technicznym.