Ecclestone: Mercedes i Ferrari dostarczają prywatnym zespołom dużo słabsze silniki

Mercedes i Ferrari sprzedają swoje silniki w Formule 1 prywatnym zespołom w dużo słabszych wersjach od tych używanych przez ich fabryczne zespoły, nie ma wątpliwości zarządzający najpopularniejszą serią wyścigową świata Bernie Ecclestone.85-letni Brytyjczyk naciskający na wprowadzenie dodatkowej, alternatywnej jednostki napędowej, albo wymienienie hybrydowego, turbudoładowanego motoru V6 na inny, uważa, że dopóki nic się nie zmieni, dopóty żaden "kliencki team" nie będzie mógł podjąć walki o mistrzowskie tytuły z markami samochodowymi w dzisiejszej F1.

Bernie Ecclestone

„Mercedes zaopatruje w swój silnik cztery mniejsze stajnie i oczywiście daje im dużo mniej mocy niż ma sam. W ten sposób pozbywasz się czterech zespołów". - tłumaczył Ecclestone.

„Ferrari zaopatruje trzy ekipy identycznie. Nie ma tak mocnej jednostki jak Mercedes, ale zbliża się do tego. Tak czy inaczej, prywatne teamy nie dostają równie dobrego motoru, co fabryczny zespół".

Bernie Ecclestone

„Zatem wszystko na co możemy liczyć w rzeczywistości to Mercedes i Ferrari ścigający się ze sobą".

Mercedes w 2016 roku jest dostawcą silników tak naprawdę dla trzech prywatnych zespołów - Williamsa, Force India i Manora. Ferrari podobnie - zaopatruje Toro Rosso, Saubera oraz nową ekipę Haas.