Domenicali: Ferrari może mieć problemy z awaryjnością

Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali jest pewny, że ich bolid F60 jest na tyle szybki, aby walczyć o czołowe pozycje. Martwi go jednak wysoki stopień awaryjności.

Domenicali nie zaprzecza, że Scuderia ma więcej problemów z niezawodnością bolidów niż ich rywale. Likwidacja tego dystansu jest priorytetem dla włoskiego zespołu. Przyznał, że walka w 2008 r. skomplikowała przygotowania do nowego sezonu. „Ci co dbali do końca o rozwój bolidu w 2008 roku mogą być w tyle w porównaniu do zespołów, które odpuściły sobie ubiegły sezon i poświęciły się nowym projektom”. - przyznał Domenicali.

Musimy teraz skoncentrować się na problemie awaryjności. W zeszłym roku przekonaliśmy się jak ważna jest to kwestia.” - dodał Włoch, który kieruje Scuderią od początku 2008 roku.

Włoch skomentował także sensacyjne wyniki nowego zespołu Brawn GP. Domenicali zgodził się z opinią swojego kierowcy Felipe Massy, który przyznał, że brytyjski zespół może być bardzo silny na początku roku.

„Ich wyniki były niesamowicie zaskakujące dla nas. Musimy dokładnie je przeanalizować i poczekać do Melbourne na pierwsze odpowiedzi.” - zaznaczył szef zespołu Ferrari. W kontekście wypowiedzi Flavio Briatore, domagającego się doprezycowania przepisów dotyczących tylnego dyfuzora, Domenicali zgadza się, co do potrzeby jasnej interpretacji ze strony FIA.

„Myślę, że my dostosowaliśmy się do nowych regulacji. Być może inni wybrali odmienny kierunek. FIA powinna rozwiać jakiekolwiek wątpliwości w tej kwestii. Mam nadzieję, że zrobi to szybko i bezsprzecznie."