Caterham zwolnił dyrektora technicznego Marka Smitha

Caterham wylał dyrektora technicznego swojego zespołu Formuły 1, Marka Smitha.

Brytyjsko-malezyjska stajnia miała wykorzystać rewolucję techniczną w F1 na sezon 2014 i wreszcie opuścić koniec stawki, ale przez cztery pierwsze tegoroczne wyścigi jej bolidy dalej walczyły o pietruszkę z innym "outsiderem" Marussią. Caterham ogłosił teraz zwolnienie Smitha, który pracował dla ekipy od 2011 roku. Wcześniej 53-letni Anglik pomagał konstruować samochody zespołów Jordan (lata 1990-2000) i Renault (2000-2005), następnie był dyrektorem technicznym Red Bulla, a także Force India.

Caterham całkowicie zlikwidował posadę dyrektora technicznego, przenosząc odpowiedzialność za kierowanie budową i rozwojem bolidów na dotąd podległą Smithowi trójkę John Iley, Jody Egginton, Gerry Hughes. Szef zespołu Cyril Abiteboul wyjaśniał: „Pożegnanie kogoś kalibru Marka było oczywiście trudną decyzją, ale zorientowaliśmy się, że potrzeba restrukturyzacji pionu technicznego teamu jest kluczowa w naszym dążeniu do poprawy wyników na torze.

„Po zainwestowaniu ubiegłego roku w nową fabrykę i zimą w sprzęt do rozwoju aerodynamiki, stworzyliśmy teraz nowy komitet techniczny z trzema specjalistami.

„Nie jesteśmy usatysfakcjonowani naszą obecną konkurencyjnością i John, Jody oraz Gerry to odpowiednie osoby, by pchnąć zespół naprzód".

Właściciel Caterhama - Tony Fernandes sugerował przed sezonem, że jeśli jego zespół F1 tego roku znów nie zdobędzie żadnych punktów, sprzeda go.