Brawn przewiduje trzy pit stopy w wyścigach

Szef zespołu Mercedes GP - Ross Brawn uważa, że większość zespołów zdecyduje się na trzypostojowe strategie w wyścigach. Brytyjczyk dodaje, iż niektórzy mogą zdecydować się na cztery zmiany opony.

Od tego sezonu dostawcą ogumienia w Formule Jeden jest Pirelli. Kierowcy twierdzą, że po 10-15 okrążeniach opony ulegają degradacji, a czasy okrążeń są gorsze nawet o 5 sekund. Podobna sytuacja miała miejsce podczas zeszłorocznego Grand Prix Kanady w Montrealu, gdzie duża część kierowców zmuszona była do trzykrotnej zmiany opon.

"Od tego roku nie będzie można pozostawać na torze ze zużytymi oponami. Degradacja jest wysoka i czasy okrążeń są znacznie gorsze pod koniec przejazdu. Nie możesz pozwolić sobie na nadejście tej fazy, ponieważ stracisz dużo czasu" - powiedział Brawn. "Trzeba znaleźć kompromis pomiędzy dobrymi osiągami, a wybraniem optymalnej liczby pit stopów. Myślę, że większość zespołów wybierze strategię trzypostojową, niektórzy czteropostojową. W tym drugim przypadku będzie można jechać agresywniej, ale moim zdaniem ciężko będzie odrobić straty wynikające z dodatkowej zmiany opon". "To będzie w dużej mierze zależało od toru, ponieważ na niektórych obiektach aleja serwisowa jest krótsza, więc postoje również. W Monako na przykład trwa to dość krótko, więc dodatkowy pit stop może być dobrą strategią".