Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe

Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe

2012-05-29 - G. Filiks     Tagi: Lotus, Eric Boullier
Szef Lotusa - Eric Boullier przyznał, że ma pewne obawy o stałość osiągów tegorocznego bolidu swojej ekipy. Model E20 często pokazuje najlepsze tempo spośród całej stawki, ale potrafi też nieoczekiwanie zwolnić. Widoczne to było m. in. podczas niedzielnego wyścigu na ulicach Monte Carlo, w trakcie którego Kimi Raikkonen prezentował nadzwyczaj słabą szybkość. Przez cały dystans Fin wstrzymywał rywali z tyłu, nie potrafiąc utrzymać tempa czołówki.
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodoweBoullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
Kluczem do rozwikłania zagadki wahań formy Lotusa jest temperatura. Jadąc po nagrzanym asfalcie, E20 obchodzi się z oponami lepiej niż auta rywali. Gdy zaś panują chłodniejsze warunki, wóz nagle traci swój - być może największy - atut.

„Oglądanie, jak podczas wyścigu w Monako nasze tempo słabnie, było niepokojące". - powiedział Boullier serwisowi Autosport. „Chodzi o pogodę. Wiedzieliśmy, że opony Pirelli mocno się degradują, dlatego chcieliśmy skonstruować bolid, który nie zużywa ogumienia. Ale nie przewidzieliśmy, że z jednej z strony to zaleta, a z drugiej wada - gdy spada temperatura". Jak zauważa serwis Autosport, teza Boulliera znajduje potwierdzenie w dyspozycji Lotusów nie tylko na trasie Monte Carlo, ale również podczas wcześniejszych Grand Prix. W Bahrajnie kwalifikacje poszły Romainowi Grosjeanowi i Raikkonenowi dosyć kiepsko, lecz sam wyścig  - rozgrywany przy wyższych temperaturach - był już ich koncertem.
Podczas GP Hiszpanii było z kolei odwrotnie -  w kwalifikacjach zespół pokazał osiągi podobne do zdobywcy pole position, lecz w samych zawodach Raikkonen nie potrafił już utrzymać tempa liderującej dwójki Pastora Maldonado i Fernando Alonso.
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodoweBoullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe

Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
kubox 2012-05-29 17:17
z Kubicą uż byście mieli przynajmniej 2 wygrane wyścigi xd
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
SCUDERIA_FERRARI 2012-05-29 17:35
LOTUS nie wie co stracił! Niech Robert tylko wyzdrowieje i weźmie go jakiś zespół np. WILLIAMS to Robert pokazał by na co go stać i wystarczy mu bolid ze środka stawki to on i tak stawał by na podium (POZDRAWIAM :-)
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
sunset 2012-05-30 10:51
Zgadzam się z przedmówcami :-) Robert takim przeciętnym R30 potrafił bić się o najwyższe lokaty. Gdyby nie Robert zresztą nie byłoby pewnie wtedy ani Renault ani Lotusa w stawce zespołów. On ich wyciągnął z zapaści po aferze crashgate.
Boullier zaniepokojony wrażliwością bolidu Lotusa na warunki pogodowe
Zadumany Polak 2012-05-31 09:04
Wystarczy wykorzystać baterie Kers by ocieplać lub oziembiać opony swego typu lodówkę i podgrzewacz zainstalować na bębnach do których się przymocowuje opony. Co do Romaina to niestety ale ścigając się zapomniał o patrzeniu do tyłu a Schumacher stary wyga specjalnie w tym miejscu utrzymywał tor jazdy zakładając że Romain właśnie będzie starał się zjechać do wewnętrznej by nie zderzyć się z Alonso. Schumacher tak się podłożył że to Romain wjechał na niego. Schumacher wiedział że taki wjazd pewnie spowoduje zniszczenie zawieszenia Romaina. Romain nie przeanalizował jakie sytuacje prowadzą do zniszczenia zawieszenia i jakich unikać, oraz zapomniał by przy wyprzedzaniu zawodników ze startu spoglądać w tylne lusterka. To już druga sytuacja gdy Romain poprzez działania rywali niszczy sobie zawieszenie. Akurat w Monako nawet na starcie nie warto jest wyprzedzać bo jest ciasno, można wyprzedzać tylko wtedy gdy ma się zapas i pewność że się wyprzedzi.