Bolid Haasa trzeci raz miał awarię przedniego skrzydła

Romain Grosjean podczas wyścigu Formuły 1 o GP Hiszpanii już trzeci raz miał awarię przedniego skrzydła w bolidzie nowego zespołu Haas.

Przedni spojler puścił w modelu VF-16 także na zimowych testach - również na torze Barcelona-Catalunya - oraz na treningu w Bahrajnie.

Haas twierdzi, że we wszystkich trzech przypadkach zawiniło co innego. Za ostatnim razem skrzydło podobno zostało źle wyprodukowane. Grosjean bronił swojej ekipy.

„Uczymy się, nadal jesteśmy nowym teamem". - mówił. „Tak, mieliśmy trochę problemów z przednim skrzydłem, dlatego będziemy nad tym pracować i na pewno wkrótce wszystko będzie dobrze".

„Trochę zapominamy, że to były dopiero nasze piąte zawody". Po wymianie skrzydła w pit-stopie Grosjean przestał się liczyć w walce o punkty, a ostatecznie odpadł przez awarię hamulców.

Drugi kierowca amerykańskiej stajni Esteban Gutierrez zajął 11. miejsce, pozbawiony w samej końcówce jednego punktu przez Daniiła Kwiata.

Haas po GP Hiszpanii spadł w klasyfikacji generalnej konstruktorów z 5. na 6. pozycję, za Toro Rosso.