Blog Lotus Renault: Na siłowni w Kuala Lumpur

Na oficjalnej stronie zespołu Lotus Renault prowadzony jest blog. Poniżej możecie przeczytać jak przebiegał pierwszy dzień pracy na miejscu w Malezji.

Dzień pierwszy: Ciężka praca w Malezji

"To było surrealistycznie uczucie, kiedy zasiadłem w fotelu kierowcy w jednym z wypożyczonych przez zespół Protonów dzisiaj rano pięć minut przed siódmą (tak naprawdę było to wyjątkowo stosowne, kiedy wsiadaliśmy do czarnego Protona, biorąc pod uwagę nasze liczne zajęcia z producentem w ten weekend) - dla pełnego efektu potrzebowaliśmy jeszcze tylko odrobiny złotego koloru". "Byliśmy w drodze do naszego pierwszego zajęcia w tym dniu, czyli na sesję tenisa i fitness Protona z udziałem lokalnych mediów w hotelu, który znajdował się w pobliżu toru. Łatwo było zauważyć, że większość kierowców i personelu F1 zatrzymało się w tym hotelu - w hallu panował gwar o tak wczesnej godzinie, a ludzie przyjeżdżali tutaj prosto z lotniska". "Od godziny 9 do 10 mieliśmy w planach sesję dla mediów, którzy oglądali Witalija i Bruno z trenerami LRGP na korcie tenisowym przy hotelu. Słońce zaczynało się przebijać przez chmury, co sprawiło, że powietrze stało się wilgotne, czego mieliśmy się spodziewać. Fotoreporterzy cieszyli się z tego, że mieli dość sporo czasu, aby uchwycić backhand Bruno czy wolej Witalija". "Następnie kierowcy, trenerzy i fotografowie zeszli do sąsiedniej sali gimnastycznej na sesję wyciskania na siłowni. Zadowolony z tego, że nie brałem w tym udziału, oglądałem z boku jak trenerzy James i Xavi przygotowali Witalijowi i Bruno serię ćwiczeń z podnoszeniem ciężarów"."Później dziennikarze mieli szansę, aby zapytać kierowców o to, co czeka zespół w Malezji oraz jak wygląda radzenie sobie z wilgotnością i dbanie o kondycję. Jako że pojawiło się sporo przedstawicieli lokalnych mediów, w tym TV, spodziewamy się zobaczyć Witalija i Bruno w lokalnym programie śniadaniowym jutro rano, podczas gdy będziemy zajadać się płatkami śniadaniowymi".

"Nikt nie uniknął wywiadu, a zanim wyszliśmy, nasz trener James został zapytany o zdradzenie tajemnicy utrzymania kierowców w tak dobrej formie. Dobra robota James!"