Senna, Liuzzi albo Heidfeld - jeden z nich zastąpi Kubicę

Bruno Senna, Vitantonio Liuzzi oraz Nick Heidfeld to trzej kierowcy, którzy są kandydatami do zastąpienia Roberta Kubicy w zespole Lotus Renault GP, na czas jego rehabilitacji. Kontuzje, jakie odniósł Kubica w wypadku podczas Ronde di Andora sprawią, że Polaka z pewnością nie zobaczymy przez większość tegorocznego sezonu Formuły 1. Tym samym zespół z Enstone musi znaleźć kogoś, kto będzie w stanie wykorzystać potencjał bolidu R31, który zapowiada się na szybki samochód. Co prawda Lotus Renault ma w swoich szeregach Bruno Sennę, który ma za sobą rok startów w Formule 1 w barwach HRT, ale jego umiejętności rozwijania samochodu walczącego o wysokie pozycje są bardzo słabe.

Podczas konferencji prasowej w szpitalu Santa Corona, gdzie przebywa Kubica, Boullier powiedział, że zespół pracuje już nad zastąpieniem Kubicy, a w testach na Jerez weźmie udział jeden z kierowców rezerwowych."W Jerez oprócz Witalija pracować będzie nasz pierwszy kierowca rezerwowy. W międzyczasie będziemy starali się wypełnić lukę po Robercie i pod uwagę bierzemy takich kierowców jak Senna, Liuzzi oraz Heidfeld" - powiedział Boullier. "Zespół jest cały czas z Robertem i czeka na niego z otwartymi rękami. Mamy nadzieję, że da on radę wrócić przed końcem sezonu. Jeśli chodzi o start w rajdzie to była to jego decyzja, ale Renault ją szanuję. Teraz chcemy dowiedzieć się jak długo będzie trwała rehabilitacja naszego kierowcy" - dodał. "Byłem u Roberta razem z Witalijem - spędziliśmy z nim jakieś 15 minut. Żartowaliśmy, a Robert był w dobrej kondycji. On chciał od razu poznać program zespołu".

Boullier dodał również, że Robert jest już starym Robertem, gdyż zaczął narzekać, co w przypadku Kubicy, jest jak najbardziej dobrym objawem.