Grosjean kierowcą wyścigowym Lotus Renault GP na sezon 2012

Romain Grosjean został partnerem Kimiego Raikkonena w przyszłorocznym składzie Lotus Renault GP. Zespół poinformował o zakontraktowaniu 25-latka dzisiaj rano.

Stajnia z Enstone stawiając na Francuza zapewniła sobie przedłużenie współpracy ze swoim ważnym sponsorem - przedsiębiorstwem petrochemicznym Total. Grosjean, którego karierą dowodzi szef LRGP - Eric Boullier, w tym roku został mistrzem prestiżowej serii GP2, a dodatkowo wziął udział w dwóch sesjach treningowych Grand Prix Formuły Jeden, zasiadając za sterami R31. Zawodnik ten był już kierowcą wyścigowym teamu obecnie znanego jako Lotus Renault GP - przez pół sezonu 2009 jeździł u boku Fernando Alonso.
„Jestem poruszony informacją o powierzeniu mi posady kierowcy wyścigowego zespołu na 2012 rok". - powiedział Romain. „Gdy pomyślę o perspektywie jazdy przyszłorocznym czarno-złotym bolidem, na mojej twarzy pojawia się szeroki uśmiech. Otrzymanie tej szansy traktuję jako przywilej. Ściganie u boku byłego mistrza świata i zarazem kogoś, kto czuje głód powrotu do F1 będzie wspaniałym doświadczeniem - jestem przekonany, że dzieki temu stanę się jeszcze lepszym kierowcą". „Czuję, iż udany sezon w GP2 bardzo pomógł mi dojrzeć i teraz jestem o wiele kompletnym zawodnikiem, niż ostatnim razem, gdy rywalizowałem w Formule Jeden. Powrót do Enstone w roli kierowcy wyścigowego to niczym powrót do domu. Nie zawiodę. Pragnę podziękować wszystkim, bez których ta chwila nie mogłaby stać się rzeczywistością. Total, wspierający mnie od 2006 roku, podobnie jak Gravity Sport Management, są na pierwszych miejscach tej listy". Właściciel stajni Gerard Lopez wyznał niedawno, że wolałby mieć w swoim składzie dwóch doświadczonych kierowców. Postawienie na Grosjeana jest zatem małą niespodzianką, ale Luksemburczyk wierzy, iż podjęta decyzja pozwoli zrealizować śmiałe plany zespołu: „Przedstawienie Romaina jako partnera Kimiego to świetna wiadomość. Pomoże nam to osiągnąć nasz cel w postaci powrotu na samo czoło stawki. Oświadczenia, jakie wydaliśmy w zeszłym tygodniu oraz dzisiaj są ekscytujące dla naszego teamu i wokół panuje aktualnie wielkie poruszenie".Zakontraktowanie Grosjeana oznacza, że ze swoją posadę żegna się Witalij Pietrow. Również Bruno Senna musi szukać sobie nowego pracodawcy. Boullier przekazał wyrazy wdzięczności obu zawodnikom: „Pragnę podziękować Witalijowi Pietrowowi oraz Bruno Sennie za ich wkład w tegoroczne wyniki ekipy. Życzę im wszystkiego najlepszego w przyszłości".