Barrichello nie wie kto będzie jego partnerem

Rubens Barrichello przyznał, iż nie wie kto będzie jego kolegą zespołowym w przyszłym sezonie.

Weteran Formuły 1 wzywał swojego pracodawcę do przedłużenia kontraktu z Nico Hulkenbergiem, jednak szefostwo stajni z Grove zrezygnowało z usług młodego Niemca.

Mówi się, że decyzja była spowodowana kwestiami ekonomicznymi - nowym kierowcą Williamsa zostanie prawdopodobnie Pastor Maldonado, który ściągnie za sobą sponsorów z Wenezueli. Barrichello brał ostatnio udział w wyścigu kartingowym Granja Viana w Brazylii i powiedział: "Naprawdę nie wiem, czy on (Maldonad) przyjdzie do nas, czy nie".

"W moim przypadku szefowie zespołu ogłosili przedłużenie umowy ze mną, bez informowania mnie, więc naprawdę nie mam pojęcia, kto będzie moim partnerem" - dodał. Barrichello skomentował również zdobycie obu tytułów mistrzowskich przed Red Bulla, mówiąc że oni powinni być wzorem do naśladowania dla innych ekip, w kwestii nie używania team orders.

"Myślę, że to co zrobili było bardzo fajne. To było przeciwieństwo tego, co Ferrari zrobiło na Hockenheim" - powiedział Rubens, który przez pewien okres swojej kariery musiał wspierać Michaela Schumachera. Kierowca Williamsa odniósł się również to ostatnich testów Pirelli. "Podoba mi się to, jak samochód przyzwyczaja się do nowych opon. Ciężko powiedzieć coś więcej przed pierwszym wyścigiem, ale póki co wszystko wygląda bardzo dobrze".