Alonso zadowolony z mistrzowskich tytułów Hamiltona

Fernando Alonso wyraził zadowolenie, że niegdyś jego wielki rywal Lewis Hamilton wkrótce najpewniej zostanie po raz piąty mistrzem świata Formuły 1.

Hamilton wszedł do F1 w 2007 roku, gdy Alonso miał na koncie już dwa tytuły. Brytyjczyk i Hiszpan zostali wtedy zespołowymi partnerami w McLarenie. Między debiutantem oraz mistrzem zagotowało się. Był to chyba jeden z najgłośniejszych konfliktów w historii F1. Alonso niespodziewanie nie zdobył mistrzostwa już ani razu, mimo spędzenia pięciu lat w Ferrari.

Hamilton zaś goni dzisiaj absolutny rekord Michaela Schumachera, który był mistrzem świata 7-krotnie.

Jeśli wywalczy w sezonie 2018 piąty tytuł, a jest to niemal pewne, Brytyjczyk wyrówna osiągnięcie legendarnego Juana Manuela Fangio, który ścigał się w latach 50. ubiegłego stulecia. Alonso może zazdrościć Hamiltonowi, ale twierdzi, że tylko cieszy się jego sukcesami.

Odchodzący z królowej sportów motorowych 37-latek wymienił kierowcę Mercedesa wśród najlepszych zawodników w historii.

„Prawdopodobnie Michael, Fangio, Senna, Prost i Lewis. Prawdopodobnie to pięciu najlepszych kierowców". - powiedział.

„Ciężko porównywać, bo ci zawodnicy ścigali się w różnych czasach i dochodzili do tytułów różnymi sposobami". „Lewis zdobywając teraz piąte mistrzostwo i zrównując się z Fangio dokona wspaniałej rzeczy. Jeśli ktoś miał to zrobić z tej generacji kierowców, to cieszę się, że tym kimś jest Lewis, ponieważ pokazał talent i zaangażowanie, kiedy miał dominujący bolid. Gdy zaś nie posiadał wystarczająco dobrego samochodu, aby zdobywać tytuły, zaliczał występy, które pokazywały jego talent. W dzisiejszych czasach ciężko to zobaczyć".Spytany, czy mógł sobie wyobrazić jedenaście lat temu, że Hamilton będzie 5-krotnym czempionem globu, Alonso odparł: „Wtedy było prawdopodobnie trudno wyobrazić sobie, co może przynieść przyszłość dla Lewisa, jak i dla kogokolwiek innego w stawce kierowców".

„Ale zdecydowanie pokazał talent od pierwszego dnia. Walczył o mistrzostwo w debiutanckim sezonie, następnie zdobył je w 2008 roku. Wówczas prawdopodobnie wszyscy zgodzilibyśmy, że jest w stanie zdobyć pięć albo siedem tytułów".

Lewis Hamilton w sezonie 2008

„Później miał parę słabszych lat, przez osiągi bolidu. Kiedy przeniósł się do Mercedesa, wszyscy sądziliśmy, że nie było to dobre posunięcie, ponieważ Mercedes miał problemy w 2013 roku, ale raz jest lepiej, raz gorzej".

„Cieszę się jego szczęściem, bo pokazał talent od samego początku, potrafił wygrywać, kiedy pozwalał mu na to bolid. To imponujące".