Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso wyklucza walkę o podium

Po bardzo trudnym początku sezonu Fernando Alonso nie łudzi się, że będzie w stanie powalczyć w tym roku o miejsca na podium.
Hiszpan po czwartym miejscu w Australii i ósmym w Malezji podczas ostatniego weekendu był dopiero dziewiąty. Dwukrotny mistrz świata ma jednak nadzieję, że nowe elementy, które zespół zaprezentuje podczas Grand Prix Barcelony ponownie umożliwią mu walkę o punkty.
Fernando Alonso przestał marzyć o zwycięstwach
W Bahrajnie nawet Fisichella w Force India był szybszy niż Renault!
„Zwycięstwo czy podium są aktualnie nieosiągalne”, powiedział Alonso w Bahrajnie. „Żaden zespół z dnia na dzień nie znalazł jednej sekundy, a tyle właśnie nam brakuje.”
„Aktualnie próbujemy zbliżyć się na przykład do Toyoty. Walczymy, aby zakwalifikować się do Q3, abyśmy w wyścigu mogli liczyć na pecha lub awarię kogoś z wielkiej trójki. Trulli w Malezji był czwarty, a tu szósty - właśnie o takich wynikach myślimy.”
„Brakuje nam jednak trzech-czterech dziesiątych sekundy.”
Alonso przyznał, że jego największym zmartwieniem nie jest strata do BMW i McLarena, ale fakt, że w stawce jest kilka zespołów, z którymi będzie musiał walczyć o punkty.
„Bardzo liczymy na nowe części, które zaprezentujemy w Barcelonie. Mam nadzieję, że uda nam się zrobić krok w przód”, dodał.
„Jeśli nam się nie uda, będziemy w poważnych tarapatach, ponieważ na przykład Fisichella w wyścigu jedno okrążenie pojechał szybciej ode mnie, a przecież jeździ w Force India!”
„Musimy więc dokładnie wszystko przeanalizować, bo nie walczymy tylko z BMW, McLarenem i Ferrari. Obecnie także Toyota, Williams, Red Bull i Honda są przed nami.”
„A ósme miejsce w stawce jedenastu zespołów jest zdecydowanie zbyt odległe…”
Hiszpan po czwartym miejscu w Australii i ósmym w Malezji podczas ostatniego weekendu był dopiero dziewiąty. Dwukrotny mistrz świata ma jednak nadzieję, że nowe elementy, które zespół zaprezentuje podczas Grand Prix Barcelony ponownie umożliwią mu walkę o punkty.


„Aktualnie próbujemy zbliżyć się na przykład do Toyoty. Walczymy, aby zakwalifikować się do Q3, abyśmy w wyścigu mogli liczyć na pecha lub awarię kogoś z wielkiej trójki. Trulli w Malezji był czwarty, a tu szósty - właśnie o takich wynikach myślimy.”
„Brakuje nam jednak trzech-czterech dziesiątych sekundy.”
Alonso przyznał, że jego największym zmartwieniem nie jest strata do BMW i McLarena, ale fakt, że w stawce jest kilka zespołów, z którymi będzie musiał walczyć o punkty.
„Bardzo liczymy na nowe części, które zaprezentujemy w Barcelonie. Mam nadzieję, że uda nam się zrobić krok w przód”, dodał.
„Musimy więc dokładnie wszystko przeanalizować, bo nie walczymy tylko z BMW, McLarenem i Ferrari. Obecnie także Toyota, Williams, Red Bull i Honda są przed nami.”
„A ósme miejsce w stawce jedenastu zespołów jest zdecydowanie zbyt odległe…”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Alonso wyklucza walkę o podium
Podobne: Alonso wyklucza walkę o podium




Podobne galerie: Alonso wyklucza walkę o podium



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Galerie zdjęć
Newsletter