Formuła 1 » Aktualności F1 » Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem

Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem
Fernando Alonso chyba rzeczywiście ostatecznie pozostanie w McLarenie na kolejny sezon Formuły 1. Przed GP Włoch były dwukrotny mistrz świata wypowiedział się bardzo ciepło o swoim obecnym zespole i oświadczył, że wciąż wierzy w sięgnięcie z nim po trzeci w karierze tytuł.
Hiszpan na razie trzeci rok z rzędu jeździ poza czołówką, pogrążany przez silnik Hondy. 36-latek, związany kontraktem tylko do końca trwającego sezonu, wydawał się skłonny opuścić ekipę z Woking, ale już wiadomo, że nie ma dla niego miejsca w żadnym z trzech czołowych teamów - ani w Mercedesie, ani w Ferrari, ani w Red Bullu. Ostatnio mówiło się o możliwości przejścia Alonso do Williamsa, potem jednak portal Motorsport.com podał, że Fernando zasygnalizował McLarenowi gotowość do dalszego reprezentowania go, jeśli stajnia z Woking tak jak zamierza weźmie rozwód z Hondą i kupi silnik Renault (jednostek napędowych Mercedesa oraz Ferrari nie jest w stanie zdobyć).
Z kolei wczoraj, podczas udzielania wywiadów mediom, Alonso powiedział: „Jestem niezwykle szczęśliwy tu gdzie jestem i wierzę, że możemy mieć pakiet pozwalający zdobyć mistrzostwo".
„Zacznę rozmawiać z zespołem o perspektywach na przyszłość, o oczekiwaniach na przyszły rok. Teraz mamy pewne składniki potrzebne do bycia mistrzami. Ekipa bardzo się poprawiła przez ostatnie trzy lata, odkąd z powrotem dla niej jeżdżę. Dysponujemy talentem, obiektami, potrzebujemy tylko być nieco konkurencyjniejsi - to najważniejsza rzecz. Zobaczymy, co mówią liczby na przyszły rok, następnie podejmę decyzję". Alonso nawet nie wykluczył związania się z McLarenem kolejną długoterminową umową.
„Zobaczymy, jakie są propozycje". - tłumaczył. „Jeżeli okażą się bardzo dobre, może będzie to dwuletni kontrakt. Może zwiążę się na jeden rok, może na trzy, może na pięć - jestem wystarczająco młody".
Ultimatum w sprawie Hondy? "Całkowite brednie"
Alonso zarazem zdecydowanie zaprzeczył, jakoby rozstanie z Hondą było ultimatum, które postawił McLarenowi.
Określił te pogłoski jako „całkowite brednie". Jeśli mu wierzyć, nadal ma nadzieję na otrzymanie od Japończyków mocnej i niezawodnej jednostki napędowej.„Nigdy nie wiadomo. Było tak samo w przypadku Ferrari w latach 2014-2015. Wykonali wtedy ogromny postęp ze swoim silnikiem". - mówił.
„Jeżeli obierzesz właściwy kierunek, wszystko się poprawia, a wyniki szybko pojawiają. To coś, co muszę sprawdzić - jakie są następne udoskonalenia. Honda ma doświadczenie zgromadzone w trzech ostatnich latach, więc progres jest możliwy".
Hiszpan na razie trzeci rok z rzędu jeździ poza czołówką, pogrążany przez silnik Hondy. 36-latek, związany kontraktem tylko do końca trwającego sezonu, wydawał się skłonny opuścić ekipę z Woking, ale już wiadomo, że nie ma dla niego miejsca w żadnym z trzech czołowych teamów - ani w Mercedesie, ani w Ferrari, ani w Red Bullu. Ostatnio mówiło się o możliwości przejścia Alonso do Williamsa, potem jednak portal Motorsport.com podał, że Fernando zasygnalizował McLarenowi gotowość do dalszego reprezentowania go, jeśli stajnia z Woking tak jak zamierza weźmie rozwód z Hondą i kupi silnik Renault (jednostek napędowych Mercedesa oraz Ferrari nie jest w stanie zdobyć).
Z kolei wczoraj, podczas udzielania wywiadów mediom, Alonso powiedział: „Jestem niezwykle szczęśliwy tu gdzie jestem i wierzę, że możemy mieć pakiet pozwalający zdobyć mistrzostwo".
„Zacznę rozmawiać z zespołem o perspektywach na przyszłość, o oczekiwaniach na przyszły rok. Teraz mamy pewne składniki potrzebne do bycia mistrzami. Ekipa bardzo się poprawiła przez ostatnie trzy lata, odkąd z powrotem dla niej jeżdżę. Dysponujemy talentem, obiektami, potrzebujemy tylko być nieco konkurencyjniejsi - to najważniejsza rzecz. Zobaczymy, co mówią liczby na przyszły rok, następnie podejmę decyzję". Alonso nawet nie wykluczył związania się z McLarenem kolejną długoterminową umową.
„Zobaczymy, jakie są propozycje". - tłumaczył. „Jeżeli okażą się bardzo dobre, może będzie to dwuletni kontrakt. Może zwiążę się na jeden rok, może na trzy, może na pięć - jestem wystarczająco młody".
Alonso zarazem zdecydowanie zaprzeczył, jakoby rozstanie z Hondą było ultimatum, które postawił McLarenowi.
Określił te pogłoski jako „całkowite brednie". Jeśli mu wierzyć, nadal ma nadzieję na otrzymanie od Japończyków mocnej i niezawodnej jednostki napędowej.„Nigdy nie wiadomo. Było tak samo w przypadku Ferrari w latach 2014-2015. Wykonali wtedy ogromny postęp ze swoim silnikiem". - mówił.
„Jeżeli obierzesz właściwy kierunek, wszystko się poprawia, a wyniki szybko pojawiają. To coś, co muszę sprawdzić - jakie są następne udoskonalenia. Honda ma doświadczenie zgromadzone w trzech ostatnich latach, więc progres jest możliwy".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
3
Komentarze do:
Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem
Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem
vaginus 2017-09-01 11:16
@Borowczyk ile Ty dziecko masz lat?
Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem
Humongous 2017-09-01 19:11
Jakbym brał tyle kasy co Alonso (a ma najlepszy kontrakt w całej F1) to też bym "pieprzył głupoty" bo miałbym tak jak Alonso "wy@@@bane". Z punktu widzenia zwykłego człowieka to Alonso dobrze robi bo po co się stresować, nic tym nie wskóra a jeszcze nerwicy się nabawi. Lecz podchodząc profesjonalnie do tematu to Alonso marnotrawi swój bardzo duży talent z tymi patałachami którzy nie potrafią mu dostarczyć odpowiednio mocnego bolidu, a lata lecą. Możliwe że Alonso się pogodził z sytuacją i za parę lat całkowicie skończy z F1, odchodząc na emeryturę (a na koncie setki milionów $$$) albo przejdzie np do wyścigów długodystansowych.
Podobne: Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem




Podobne galerie: Alonso nadal wierzy w mistrzostwo z McLarenem
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Honda
Galerie zdjęć
Newsletter