Alonso może wrócić do F1 w przyszłości - pod jednym warunkiem

Fernando Alonso dopiero co ogłosił odejście z Formuły 1, a już dał do zrozumienia, że może wznowić starty w niej.

Były dwukrotny mistrz świata zapowiedział dzisiaj opuszczenie królowej sportów motorowych po sezonie 2018. Oczekuje się, że zamieni ją w przyszłym roku na amerykańską serię IndyCar. Alonso jednak zostawił sobie furtkę do powrotu. Może się na niego zdecydować, jeśli McLaren, dla którego jeździ, odbuduje swoją kulejącą konkurencyjność.

„Moje serce jest w tym zespole na zawsze". - mówi 37-latek. „Wiem, że w przyszłości wrócą silniejsi i lepsi. Może to być dobry moment dla mnie, aby wznowić starty w mistrzostwach; byłbym wtedy naprawdę szczęśliwy".

„Zbudowałem tak wiele wspaniałych relacji z wieloma fantastycznymi ludźmi w McLarenie i dostałem tutaj szansę na poszerzenie moich horyzontów poprzez starty w innych seriach. Czuję, że jestem obecnie bardziej kompletnym kierowcą niż kiedykolwiek".

Alonso zdradził też, że był namawiany do pozostania w Formule 1 przez samego jej szefa Chase'a Careya. Podziękował za to Amerykaninowi. Hiszpan skierował podziękowania również w stronę całej spółki Liberty Media, która jest właścicielem czempionatu, swoich byłych zespołów, zespołowych kolegów, rywali, partnerów, dziennikarzy, wszystkich współpracowników, a także fanów na całym świecie.

„Jestem całkiem pewny, że w przyszłości nasze drogi ponownie się skrzyżują". - dodał.