Alonso jest zaskoczony wolnym tempem w kwalifikacjach

Fernando Alonso przyznał, że był zdziwiony swoim słabym występem. W kwalifikacjach do GP Turcji nie zdołał zakwalifikować się do pierwszej dziesiątki.

Kierowca Ferrari przez to, że nie awansował do Q3, będzie musiał rozpocząć jutrzejszy wyścig z dwunastej pozycji.Alonso nie spodziewał się, że będzie tak wolny, pomimo że miał drobne problemy w pierwszej części kwalifikacji. "Nie wiem co się stało. Nie sądziłem, że byliśmy zbyt wolni.", powiedział Alonso w wywiadzie dla hiszpańskiej telewizji.

"Męczyliśmy się w Q1, dziewiąte i dziesiąte miejsce, a w Q2 nie mogliśmy poprawić swoich wyników. Różnice były nieznaczne, ale tak już jest. Musimy się poprawić i wiemy o tym." Hiszpan przyznał, że czeka go jutro ciężki wyścig, zwłaszcza, że startuje z brudnej częśći toru, co w Turcji ma ogromne znaczenie.

"Testowaliśmy starty z czystej oraz brudnej strony toru. Zauważylismy, że jest pewna różnica.", powiedział Alonso.

"Kiedy przekroczyłem linie mety, powiedzieli mi, że jestem jedenasty. Doszedłem do wniosku, że na starcie zyskam kilka pozycji. Z dwunastego miejsca może być już trudniej. Możliwe nawet, że stracę kilka, więc będzie ciężko." "Miejmy nadzieję, że będziemy w stanie coś poprawić i zdobędziemy tyle punktów ile się da."