Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Alonso: W Monako niewiele się zmieni
Fernando Alonso nie spodziewa się zbyt wiele po wyścigu w Monako

Alonso: W Monako niewiele się zmieni

2008-05-13 - W. Nogalski     Tagi: Renault, Monte Carlo, Alonso
Fernando Alonso ostrzegł swoich kibiców, aby nie oczekiwali zbyt wiele po zbliżającym się Grand Prix Monako.

Na ulicach Monte Carlo większe znaczenie od szybkości bolidu mają umiejętności kierowców, co często prowadzi do wielu niespodziewanych wyników.

Chociaż szef Scuderii Ferrari, Stefano Domenicali, stwierdził, że w Monako BMW Sauber i Renault mogą powalczyć o zwycięstwo, Alonso twierdzi, że niewiele się zmieni. „Pożyjemy, zobaczymy”, powiedział Alonso zapytany o oczekiwania wobec Grand Prix Monako.

„Co roku, gdy jedziemy do Monako mamy nadzieję, że coś się zmieni. Ostatecznie jednak wygrywa albo Ferrari, McLaren lub Renault jak miało to miejsce w 2006 roku.”

„Najlepsze zespoły również na ulicach Monako zawsze wygrywają i ostatecznie jesteśmy świadkami zdecydowanie mniejszej ilości niespodzianek”, powiedział kierowca Renault, który wygrywał na ulicach księstwa w dwóch ostatnich sezonach.



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
6

Komentarze do:

Alonso: W Monako niewiele się zmieni

Alonso: W Monako niewiele się zmieni
tophie 2008-05-13 14:04
Monako jest księstwem, a nie królestwem. Jeśli chodzi o Alonso, to ma on duże szanse, aby zdobyć kolejne punkty.
Alonso: W Monako niewiele się zmieni
Amadeusz 2008-05-13 16:59
A Renault zawsze dobrze się spisywało na tym torze, więc nie ździwnie się jeśli będą w tym wyścigu zaraz po BMW i Ferrari bo jak wiadomo Mac ma poważne problemy na krętych odcinkach.
Alonso: W Monako niewiele się zmieni
k4f 2008-05-13 17:49
szanowny kolego Amadeuszu....sadze ze wiele zespolow by chcialo miec takie problemy jak Mac w wolnych zakretach, chociaz w turcji radzili sobie na nich dobrze. Poza tym przypominij sobie Monaco rok temu...MAC zmasakrowal konkurencje, mysle ze majac Lewisa za kierownica beda bardzo ale to bardzo, bardzo, bardzo mocni. Oczywiscie jest to dosc głupi tor gdzie o wygranej/klesce moze zadecydowac SC (znienawidzona przeze mnie instytucja) wezmiesz malo paliwa zeby odjezdzac z P1 i po 1 zakrecie bedzie juz 10 trupow do zabrania, milion czesci i setki litrow oleju do zneutralizowania SC bedzie jezdzi przez 20 kolek a pech chce ze na 19 masz zjechac i dostajesz kare - duzo takich pozytywnych scenariuszy by mozna wymyslac :}.... nie zycze nikomu realizacji takiego scenariusza (chyba ze hamiltonowi) po czyms takim pozostaje juz chyba tylko sie powiesic,...
Alonso: W Monako niewiele się zmieni
Amadeusz 2008-05-13 20:32
i tu się właśnie mylisz. Jak dobrze wiadomo ( przynajmniej dla mnie ) to McLaren powiększył w tym roku rozstaw osi chcąc się zbliżyć technologicznie do Ferrari z zeszłego roku i o ile dobrze pamiętam jest nawet trochę większy od Scuderii ubiekłosezonowej. W tym roku Ferrari i BMW zrobiło wszystkich w konia i pomniejszyli rozstawy choć Sauber z głebszym znaczeniu tego słowa dlatego są piekielnie mocni na krętch odcinkach. Druga sprawa to Turcja, gdzie ewidentnie było widać, że Mac był tak samo szybki jak Ferrari w 1 i 2 sektorze, a w 3 istna tragedia. Co do Monaco rok temu toi faktycznie byli bardzo mocni, ale ten nieszczęsny rozstaw jak dla mnie przkreśli ich na tym torze. Z kolei Renault rok temu było również bardzo mocne w porównaniu do całego sezonu. Z tego co pamiętam to był na takim poziomie co Ferrari ( przynajmniej Fisco ), w poprzednich latach też Renault było tu bardzo mocne stąd moje przypuszczenia. Pozdro
kamil7711
Alonso: W Monako niewiele się zmieni
kamil7711 2008-05-14 10:36
A ja wciąż wierze w Ferdka i Reno ;-)
rogerus72
Alonso: W Monako niewiele się zmieni
rogerus72 2008-05-14 10:39
k4f. piszesz o SC, że ktoś sie właduje do pit lane podczas neutralizacji i dostanie karę? na 19-tym kółku to raczej pit lane będzie open:-))) a pamiętajmy też o tym, że Robert w ubiegłym sezonie miał bardzo dobre czasy okrążeń w Monako. wykręcał nawet FL;-) a co do wypowiedzi tophie: gdzie jest napisane w artykule "królestwo"? czytałem dla pewności 3 razy i nie znalazłem:-( no chyba, że zostało to wcześniej zanim przeczytałem poprawione;-)