Alonso: Bez przełomu w Renault

Fernando Alonso po czterech dniach testowania nowych części w Barcelonie przyznał, że chociaż zespół poczynił postępy nie zapowiada się na to, aby Grand Prix Hiszpanii było dla borykającego się z problemami Renault punktem zwrotnym w dotychczas kiepskim sezonie.

Dwukrotny mistrz świata przyznał, że zespół wiązał spore nadzieje w nowymi częściami, ale test w Barcelonie pokazał, że zyski mogą być zbyt małe, aby umożliwić mu walkę o wyższe pozycje. „Bolid jest lepszy - to prawda - ale postępy nie jest zbyt duże”, przyznał w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika AS. „Nie sądzę, aby udało nam się wyrwać ze środka stawki.”

„Walka pomiędzy zespołami jest bardzo wyrównana. Wygląda więc na to, że niewiele się zmieni, ponieważ konkurencja również zaprezentowała kilka nowych elementów. Powinniśmy więc utrzymać pozycję.”

„Aktualnie, jeśli wszystko pójdzie dobrze, powinniśmy zakwalifikować się na ósmym miejscu. Jednak jeśli coś pójdzie nie tak, Red Bull, Toyota i Williams będą lepsi, a wtedy jesteśmy skazani na czternastą pozycję.”

Pomimo niezbyt optymistycznych prognoz, Alonso przyznał, że ciężko wskazać prawdziwą kolejność w stawce po czterech dniach testów w Barcelonie. „Jestem zadowolony z nowych części, ale musimy ciągle iść do przodu, ponieważ konkurencja nie śpi. Wciąż ciężko powiedzieć, jak szybszy jesteśmy z porównaniu z konkurencją. Prawdę poznamy dopiero za tydzień.”