Formuła 1 » Zespoły F1 » Williams

Prywatny brytyjski zespół Formuły 1, drugi najbardziej utytułowany w historii mistrzostw. Jednym z jego kierowców jest Robert Kubica. Polak dzieli garaż z debiutantem George'em Russellem. Ekipa używa silnika Mercedesa, a wśród jej sponsorów widnieje PKN Orlen.
Historia
Piers Courage zginął w wypadku podczas Grand Prix Holandii jeszcze w tym samym roku, co całkowicie podłamało Franka. Dodatkowo pojawiły się problemy finansowe. W międzyczasie Williams związał się z Walterem Wolfem w 1976 roku, jednak nic z tego nie wyszło. W końcu założył Williams Grand Prix Engineering z Patrickiem Headem.
Podczas gdy Williams próbował zdobyć wsparcie finansowe Arabii Saudyjskiej, bolid FW06 Heada świetnie się spisywał - Alan Jones zaliczył w nim kilka bardzo dobrych występów. Pierwsze zwycięstwo przyszło już w 1979 roku, gdy Clay Ragazzoni wygrał w FW07 na Silverstone. Kolejne dobre występy Alana Jonesa sprawiły, że zespół ukończył sezon na drugim miejscu.
Na kolejny wielki sukces zespół musiał czekać do 1986 roku. Napędzany ciężkim i brutalnym silnikiem Hondy bolid był zdecydowanie najszybszy, ale stosunkowo zawodny. Właśnie awaria silnika w ostatnim wyścigu sezonu w Adelajdzie pozbawiła Nigela Mansella marzeń o mistrzowskim tytule.
Pomimo sukcesu na torze, poza torem zespół dotknęła ogromna tragedia - Frank Williams został sparaliżowany w wypadku samochodowym, gdy wraz z zespołem wracał z testów na torze Paul Ricard.
W 1987 roku Nelson Piquet i Nigel Mansell zdobyli kolejny tytuł w niemal doskonałym FW11. Pomimo, że od 1989 roku bolidy Williams były bardzo szybkie, w zespole nie było kierowcy, który był w stanie doprowadzić je do zwycięstwa. Tak było aż do 1991 roku, gdy Nigel Mansell powrócił na łono zespołu. Mimo, że bolid FW14 był najszybszy, Mansell przegrał z Ayrtonem Senną w 1991 z powodu problemów ze skrzynią biegów. Rok później jednak nie dał już szans konkurencji wygrywając dziewięć wyścigów pod rząd i zapewniając Williamsowi kolejny tytuł.
Zespół rozdawał karty aż do 1994 roku. Sukces został przyćmiony przez kolejną tragedię - Ayrton Senna w swoim trzecim wyścigu w Williamsie zginął na torze Imola.
Kolejne tytuły mistrzowskie były zasługą Damona Hilla i Jacquesa Villeneuva i od tego czasu, choć zawsze w czołówce, zespół nie odniósł większych sukcesów. Punktem przełomowym był sezon 2006 - najgorszy od prawie trzydziestu lat! Po tym jak BMW kupiło Saubera, Williams był zmuszony używać kiepskich i bardzo zawodnych silników Cosworth. W całym sezonie zespół zdobył tylko jedenaście punktów, co dało ósme miejsce w klasyfikacji.
Po najgorszym sezonie w historii Williams udowodnił, że jest jednym z najlepszych zespołów w stawce. Bolid FW29 okazał się szybki i niezawodny, co wystarczyło na czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Sezon 2008 był kompletnie nieudany dla stajni z Grove. Nico Rosberg i Kazuki Nakajima zajęli 13 i 15 miejsce w klasyfikacji kierowców
Rok później było znacznie lepiej i Rosberg ukończył sezon na 7 miejscu, jednak Nakajima nie zdobył żadnych punktów i po tym sezonie pożegnał się z Formułą 1.
W sezonie 2010 zespół pokazał się w nowym składzie z Rubensem Barrichello oraz Nico Hulkenbergiem. Obaj zapewnili Williamsowi szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ale żaden z nich ani razu nie był na podium. Największym sukcesem ekipy było pole position Hulkenberga na Interlagos.
Na rok 2011 ekipa zrezygnowała z usług Nico Hulkenberga, zatrudniając Pastora Maldonado, wspieranego finansowo przez wenezuelskiego potentata petrochemicznego - firmę PDVSA. Nowy granatowy bolid nieoczekiwanie okazał się bardzo wolną i awaryjną maszyną, w efekcie czego zespół zaliczył najgorszy sezon w swojej dotychczasowej historii. Cztery punkty Barrichello i jeden Maldonado pozwoliły zająć dopiero dziewiątą lokatę w klasyfikacji konstruktorów. Na zapaść zareagowano stanowczo, zmieniając dyrektora technicznego z Sama Michaela na Mike'a Coughlana. Załoga teamu przeszła poważną restrukturyzację, a problemy budżetowe postanowiono zażegnać za pomocą wystawienia akcji stajni na giełdę. Początkowo przyniosło to jednak efekt odwrotny.
Na sezon 2012 zespół wystawił skład Pastor Maldonado-Bruno Senna, dając im bolid pozwalający rzucić wyzwanie czołówce, napędzany silnikiem Renault. Maldonado po starcie z pole position wygrał majowe GP Hiszpanii, co było pierwszym zwycięstwem Williamsa od ośmiu lat. Jednak przez następne 9 wyścigów nie zdobył ani jednego punktu, często wikłając się w kolizje. Senna mijał metę wśród czołowej dziesiątki na 10 z 20 zawodów, lecz słabe występy w kwalifikacjach skutkujące odległą pozycją startową nie pozwoliły mu wykorzystać w pełni potencjału modelu FW34. Team ostatecznie zgromadził 76 oczek i zajął 8. miejsce klasyfikacji konstruktorów.
W 2013 roku Williams przygotował zupełnie niekonkurencyjny bolid, jak dwa sezony wcześniej. Wciąż wikłający się w kolizje Maldonado zdobył nim zaledwie jeden punkt, za 10. miejsce na mecie GP Węgier.
Nowy partner Wenezuelczyka, debiutant Valtteri Bottas, także zapunktował tylko raz. Fin był ósmy w GP USA. Jednak najbardziej zaimponował podczas kwalifikacji do GP Kanady, kiedy to wykorzystując trudne warunki pogodowe oraz swój talent, kiepskim FW35 sensacyjnie wywalczył trzecie pole startowe.
Williams w klasyfikacji generalnej konstruktorów z dorobkiem 5 oczek zajął odległe dziewiąte miejsce, pokonując tylko outsiderów Marussię i Caterhama. Bottas został w teamie na kolejny rok, Maldonado rozgoryczony słabą formą stajni przeszedł do Lotusa, zabierając ze sobą wielomilionowy sponsoring PDVSA. Dodatkowo zmieniono dyrektora technicznego ekipy z Mike'a Coughlana na Pata Symondsa.
Sezon 2014 przyniósł odrodzenie formy Williamsa. Wykorzystując rewolucję techniczną w F1, zespół zbudował o niebo lepszy bolid, który w połączeniu z dominującym silnikiem V6 turbo od Mercedesa sensacyjnie był 2-3 siłą w stawce.
Bottas wywalczył nim 6 podiów, kolejne 3 dołożył nowy kierowca stajni Felipe Massa. Doświadczony Brazylijczyk dodatkowo zdobył pole position do GP Austrii na torze Red Bull Ring.
Williams wybił się na 3. miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów, zostawiając za plecami m. in. Ferrari, czy McLarena.
Sezon 2015 był podobny. Zespół został prześcignięty przez Ferrari, ale wyprzedził Red Bulla i powtórzył 3. pozycję w tabeli łącznej konstruktorów.
Aczkolwiek zdobył 63 punkty mniej, już nie wywalczył żadnego pole position i Bottas oraz Massa stanęli na podium razem tylko cztery razy.
Bottas opuścił pierwszy wyścig o GP Australii przez problem z plecami. Nikt go nie zastąpił.
W sezonie 2016 ekipa spadła na 5. miejsce w klasyfikacji generalnej, pokonana nie tylko przez wszystkie trzy zdecydowanie najlepsze zespoły (Mercedesa, Red Bulla i Ferrari), ale też przez Force India.
W ciągu rekordowych 21 wyścigów wywalczyła tylko jedno podium, gdy Bottas finiszował jako trzeci w GP Kanady. Wcześniej Fin błysnął jeszcze drugim polem startowym do GP Rosji (zdobytym z pomocą kary cofnięcia dla Sebastiana Vettela).
Team promował na następny rok na swojego nowego, podstawowego kierowcę dotychczasowego zawodnika rozwojowego, mistrza Europejskiej Formuły 3 Lance'a Strolla. Hojnie wspieranemu finansowo przez ojca miliardera nastolatkowi początkowo miał ustąpić miejsca Massa, ale ostatecznie zespół opuścił Bottas, przejęty przez Mercedesa, nagle potrzebującego zastępcy dla mistrza świata Nico Rosberga.
W 2017 roku zespół uzyskiwał jeszcze słabsze wyniki, aczkolwiek nie spadł w generalce. Powtórzył 5. pozycję.
Znowu udało się wywalczyć jedno podium. Sięgnął po nie sensacyjnie Stroll, finiszując jako trzeci w szalonym GP Azerbejdżanu (byłby drugi, gdyby nie dał się prześcignąć o włos na samej mecie Bottasowi).
Nastoletni debiutant wyraźnie odstawał szybkością od Massy - szczególnie w kwalifikacjach - mimo tego zgromadził tylko 3 oczka mniej niż doświadczony partner. Brazylijczyk i Kanadyjczyk uplasowali się na lokatach 11-12 w tabeli łącznej kierowców.
Massa przez problemy zdrowotne ominął zawody o GP Węgier. Zastąpił go Paul di Resta. Słabo przygotowany, Szkot ścigał się w tyle stawki.
W marcu do ekipy wrócił ceniony Paddy Lowe, poprzednio guru techniczny najlepszego ostatnimi laty Mercedesa. Brytyjczyk objął rolę dyrektora technicznego i został udziałowcem stajni.
Na sezon 2018 team ponownie zmienił skład kierowców. Pożegnał się z Massą (który zakończył karierę w F1) i zatrudnił Siergieja Sirotkina. Angażując Rosjanina, drugi rok z rzędu wziął nowicjusza oferującego duże pieniądze za fotel.
Początkowo za faworyta na nowego zawodnika ekipy uchodził walczący o powrót do Formuły 1 Robert Kubica. Ostatecznie Polak jednak musiał zadowolić się rolą kierowcy rezerwowego i rozwojowego, jeżdżącego na testach oraz wybranych treningach.
Może nawet paradoksalnie był to dla niego korzystny scenariusz. Williams bowiem przygotował fatalny bolid. Stroll oraz Sirotkin ścigali się nim w ogonie. Zdobyli razem zaledwie 7 punktów, w efekcie zespół zajął ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Tym samym zaliczył najgorszy sezon w swojej historii.
Dramatyczny regres formy stajni sprawił, że Stroll wraz ze swoim ojcem spakowali walizki. Zespół postanowił, że rozstanie się także z Sirotkinem.
W 2019 roku Williams dał wymarzoną szansę Kubicy. Nasz rodak wywalczył miejsce w podstawowym składzie ekipy przy wsparciu PKN Orlen. Producent paliw znad Wisły został jednym z głównych sponsorów teamu.
Na drugiego nowego zawodnika wybrano zaś obiecującego George'a Russella - podopiecznego Mercedesa i mistrza Formuły 2.
Williams - podstawowe dane | |
---|---|
Pełna nazwa zespołu | ROKiT Williams Racing |
Dostawca silników | Mercedes |
Główny sponsor | ROKiT |
Lokalizacja | Grove, Wielka Brytania |
Pozycja w sezonie 2018 | 10. miejsce |
Szef zespołu | Claire Williams (formalnie wiceszef) |
Dyrektor techniczny | Paddy Lowe |
Williams - kierowcy | |
Numer 88 | Robert Kubica |
Numer 63 | George Russell |
Williams - statystyki | |
Pierwszy start | 1977 |
Mistrzostwa konstruktorów | 9 |
Mistrzostwa kierowców | 7 |
Punkty | 3566 |
Wyścigi | 742 |
Zwycięstwa | 114 |
Pierwsze pola startowe | 128 |

Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Williams
Podobne: Williams




Podobne galerie: Williams



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć