Formuła 1 » Aktualności F1 » Nowe bolidy F1 trudne w ustawieniu

Nowe bolidy F1 trudne w ustawieniu
Bolidy Formuły 1 nowej generacji na sezon 2017 miały być wyzwaniem dla kierowców, ale okazały się nim również dla inżynierów. Niejeden zespół boryka się z ustawieniami swojego samochodu.
Tegoroczne auta są bardzo czułe na jakiekolwiek zmiany. Dużo mówi się o kłopotach z tym związanych w pojeździe Red Bulla.
„Dla mnie to póki co naprawdę niespokojny weekend". - informował Max Verstappen po kwalifikacjach do GP Australii. „Nie pojeździłem za wiele, próbowaliśmy różnych ustawień i zawsze przechodzi się z jednej strony na drugą. Wtedy chcesz skorygować ustawienia ponownie, ale potrzeba na to dużo czasu". „Mieliśmy podobnie na testach, też było dość trudno znaleźć dobry balans - tak, zdecydowanie musimy nad tym pracować".
Szef Red Bulla - Christian Horner stwierdził: „Myślę, że musimy rozszerzyć zakres właściwego funkcjonowania bolidu. Jest dosyć wąski w tym momencie, aczkolwiek samochód przynajmniej reaguje na zmiany".
Problemy z ustawieniami dotykają także Mercedesa, który może nie uległby Ferrari podczas inauguracyjnego wyścigu sezonu, gdyby jego bolid nie zużył za szybko opon.
„Wierzę, że to ogumienie ma wąski zakres pracy i trzema je w nim utrzymywać, aby dobrze się spisywało. Jeżeli tego nie robisz, tracisz osiągi. Jest inaczej niż w poprzednich latach. Wszyscy potrzebujemy nowej kalibracji i zrozumienia funkcjonowania opon". - tłumaczył głównodowodzący mistrzowską ekipą "Toto" Wolff.
Zobacz także: Bolid Mercedesa za ciężki »
Tegoroczne auta są bardzo czułe na jakiekolwiek zmiany. Dużo mówi się o kłopotach z tym związanych w pojeździe Red Bulla.
„Dla mnie to póki co naprawdę niespokojny weekend". - informował Max Verstappen po kwalifikacjach do GP Australii. „Nie pojeździłem za wiele, próbowaliśmy różnych ustawień i zawsze przechodzi się z jednej strony na drugą. Wtedy chcesz skorygować ustawienia ponownie, ale potrzeba na to dużo czasu". „Mieliśmy podobnie na testach, też było dość trudno znaleźć dobry balans - tak, zdecydowanie musimy nad tym pracować".
Szef Red Bulla - Christian Horner stwierdził: „Myślę, że musimy rozszerzyć zakres właściwego funkcjonowania bolidu. Jest dosyć wąski w tym momencie, aczkolwiek samochód przynajmniej reaguje na zmiany".
Problemy z ustawieniami dotykają także Mercedesa, który może nie uległby Ferrari podczas inauguracyjnego wyścigu sezonu, gdyby jego bolid nie zużył za szybko opon.
„Wierzę, że to ogumienie ma wąski zakres pracy i trzema je w nim utrzymywać, aby dobrze się spisywało. Jeżeli tego nie robisz, tracisz osiągi. Jest inaczej niż w poprzednich latach. Wszyscy potrzebujemy nowej kalibracji i zrozumienia funkcjonowania opon". - tłumaczył głównodowodzący mistrzowską ekipą "Toto" Wolff.
Zobacz także: Bolid Mercedesa za ciężki »
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Nowe bolidy F1 trudne w ustawieniu
Podobne: Nowe bolidy F1 trudne w ustawieniu




Podobne galerie: Nowe bolidy F1 trudne w ustawieniu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter