GP USA - 3. trening: Verstappen odzyskuje inicjatywę, niespodzianka Norrisa

Max Verstappen odzyskał status najszybszego na ostatnim treningu Formuły 1 w Stanach Zjednoczonych. Świetnie pojechał także Lando Norris, a Robert Kubica zajął 18. miejsce.
Już pierwsza sesja na torze Circuit of the Americas należała do Verstappena. W drugiej spadł o dwie pozycje, ale bezpośrednio przed kwalifikacjami kierowca Red Bulla wrócił na czoło tabeli. Zrobił to uzyskując czas 1:33,305. Na drugiej lokacie widnieje Sebastian Vettel. Strata zawodnika Ferrari wyniosła 0,218 sekundy.

Największe wrażenie zrobił chyba jednak Norris. Co prawda był pół sekundy wolniejszy od Verstappena, ale uplasował się na trzeciej pozycji, która w przypadku reprezentanta McLarena jest wręcz sensacją. Ciekawe, co nastolatek pokaże w czasówce. Młody Brytyjczyk wyprzedził większość kierowców z czołowych zespołów, w tym wielkiego rodaka Lewisa Hamiltona, zmierzającego po szóste mistrzostwo świata. Gwiazdor Mercedesa pojechał najszybciej na drugim treningu, lecz na trzecim podobnie jak na pierwszym wypadł słabo. Został sklasyfikowany na piątym miejscu. Przed czempionem znalazł się jeszcze jego partner z ekipy i już jedyny rywal do tegorocznego tytułu, Valtteri Bottas. Najgorszy czas okrążenia spośród zawodników dysponujących topowymi bolidami wykręcił ponownie Alexander Albon. Zespołowy kolega Verstappena zajął szóstą pozycję.

Na siódmej lokacie znalazł się partner Norrisa, Carlos Sainz Jr.

Ósmy był zwycięzca zeszłorocznej edycji GP USA - Kimi Raikkonen (Alfa Romeo), dziewiąty cichy bohater piątku Pierre Gasly (Toro Rosso), a dziesiąty Daniel Ricciardo (Renault).

Największym przegranym jest Charles Leclerc. Monakijczyk stracił trening. Jego Ferrari, które szwankowało już wczoraj, po około kwadransie zaczęło dymić. 22-latek zjechał na pobocze i się zatrzymał. Przez radio zgłosił problem z silnikiem. Więcej nie widzieliśmy go za kierownicą. Tym samym nie pokonał ani jednego pomiarowego okrążenia.Kubica też nie może być zadowolony, ponieważ przegrał o 0,372 sekundy z partnerem z Williamsa, George'em Russellem. Jednocześnie pojechał szybciej od Sergio Pereza, ale kierowca zespołu Racing Point najpewniej zwyczajnie nie stara się szlifować tempa na pojedynczym kółku, bo ma karę startu do wyścigu z końca stawki. Za to, że wczoraj nie zjechał bolidem na ważenie, gdy został na nie wezwany.

Formuła 1 - sezon 2019 - GP USA - 3. trening
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Opony	Okr.
1.	Max Verstappen	Red Bull	1:33,305	-	miękkie	13
2.	Sebastian Vettel	Ferrari	1:33,523	0,218s	miękkie	17
3.	Lando Norris	McLaren	1:33,818	0,513s	miękkie	14
4.	Valtteri Bottas	Mercedes	1:33,904	0,599s	miękkie	17
5.	Lewis Hamilton	Mercedes	1:33,923	0,618s	miękkie	16
6.	Alexander Albon	Red Bull	1:33,983	0,678s	miękkie	14
7.	Carlos Sainz Jr	McLaren	1:34,408	1,103s	miękkie	15
8.	Kimi Raikkonen	Alfa Romeo	1:34,513	1,208s	miękkie	18
9.	Pierre Gasly	Toro Rosso	1:34,517	1,212s	miękkie	14
10.	Daniel Ricciardo	Renault	1:34,774	1,469s	miękkie	11
11.	Nico Hulkenberg	Renault	1:34,784	1,479s	miękkie	11
12.	Lance Stroll	Racing Point	1:34,792	1,487s	miękkie	14
13.	Romain Grosjean	Haas	1:34,849	1,544s	miękkie	17
14.	Daniił Kwiat	Toro Rosso	1:35,129	1,824s	miękkie	16
15.	Kevin Magnussen	Haas	1:35,305	2,000s	miękkie	14
16.	Antonio Giovinazzi	Alfa Romeo	1:35,956	2,651s	miękkie	15
17.	George Russell	Williams	1:36,256	2,951s	miękkie	15
18.	Robert Kubica	Williams	1:36,628	3,323s	miękkie	17
19.	Sergio Perez	Racing Point	1:38,426	5,121s	miękkie	22
.	Charles Leclerc	Ferrari	-	-	-	1