Formuła 1 w Warszawie - ING Renault F1 Roadshow - konferencja prasowa

Panie Prezydencie, olbrzymia organizacja, olbrzymia impreza, wielkie wyzwanie logistyczne dla miasta, proszę nam powiedzieć, jak długo władze Warszawy zastanawiały się nad tym czy można w Warszawie zorganizować taką imprezę i dlaczego doszło do tej imprezy dziś, tutaj, w Warszawie? Jacek Wojciechowicz, Wiceprezydent Warszawy: Dzień dobry Państwu. Chciałbym wszystkich serdecznie powitać na tej imprezie i przywitać w Warszawie. Może nie wyglądam dziś jak Formuła 1 - patrząc na pana prezesa widzę, że on jest lepiej przygotowany. Jak doszło do tej imprezy? Propozycję władze miasta dostały kilka miesięcy temu, decyzja w tej sprawie mogła być tylko jedna. Biorąc pod uwagę ostatnie sukcesy Roberta Kubicy myślę, że nie mogliśmy inaczej zareagować, niż tylko wejść w ten projekt i być jego partnerem. Stąd mamy dzisiaj taką piękną imprezę. Mam nadzieję, że będzie ona wielkim przeżyciem dla dużych rzeszy kibiców Formuły 1 - nie tylko dla tych, którzy interesują się motoryzacją. Dziękuję serdecznie. pytanie do prezesa Renault Polska Pana Arnaud Barral. Proszę opowiedzieć w kilku zdaniach filozofii tej imprezy od początku jej powstania.

Arnaud Barral, Prezes Renault Polska: Najpierw chciałem podziękować serdecznie panu Prezydentowi, oraz oczywiście Panu Thierry’emu Gourault i Panu Bartkiewiczowi, którzy bardzo nam pomogli. Dlaczego jesteśmy tutaj? Formuła 1 jest niesamowitą technologią i mamy dwie możliwości - albo idziemy razem na Grand Prix, ale nie mamy do tej pory żadnego Grand Prix w Polsce, lub sprowadzamy Formułę 1 tutaj do Warszawy i to jest dla mnie wielka impreza, super technologia i mam nadzieje, że się spodoba. Proszę powiedzieć, dlaczego ING zdecydowało się na współpracę, na powiązanie swojego wizerunku z wizerunkiem Formuły 1?
Brunon Bartkiewicz, Prezes ING Bank Śląski: Witam Państwa bardzo serdecznie. Aktywnie Grupa ING od początku tego roku sponsoruje zespół ING Renault. Wbrew temu, co mogą państwo myśleć, chodzi o wartości takie, jak praca zespołowa, wyliczalność, pomiar sukcesu, ale mówiąc również otwartym tekstem - w chwili obecnej Formuła 1 jest to jeden z najlepszych projektów sponsoringowych jaki można sobie wymyślić na świecie.

Dziękuję bardzo. Dyrektor generalny Total Polska, Pan Thierry Gourault. Proszę powiedzieć, bo współpraca pana firmy z Formułą 1, z Renault ma już bardzo długą historie. Jak to się dzieje, że ta współpraca tak długo trwa?
Thierry Gourault, Prezes Total Polska: Od 35 lat Total jest partnerem Renault w Formule 1 pod marka Elf, dostarczając paliwa, smary i oleje. Oczywiście to wydarzenie było logicznym następstwem ogromnego zainteresowania Formułą 1 w Polsce.

Jest już koło nas gwiazda dzisiejszego dnia, kierowca teamu ING Renault F1, Heikki Kovalainen. Zapraszam na scenę.

Heikki był w Warszawie przed kilkoma tygodniami, ustalał trasę dzisiejszego przejazdu i dzisiaj będzie prezentował samochód teamu na ulicach Warszawy. Przygotował prezent, chciał tym samym podziękować władzom miasta i na ręce pana prezydenta przekaże teraz pamiątkę.

Heikki Kovaleinen, ING Renault F1 Team: Oto mały podarunek dla warszawiaków. Chciałbym serdecznie podziękować za zaproszenie naszego teamu do Warszawy. Jak rozumiem jest to nowe doświadczenie dla Polaków i mam nadzieje, ze pokażemy wspaniały show i ludzie polubią jeszcze bardziej Formułę 1. Miejmy nadzieje, ze nie spadnie deszcz i będziemy mogli pojechać naprawdę szybko przez most i osiągnąć dobra szybkość.

Jacek Wojciechowicz: Długo nie będę mówił, ponieważ to jest dość ciężkie. Chciałem serdecznie podziękować za ten wspaniały model, może dobrze, że to jest tylko model, bo sam lubię szybka jazdę i mam nadzieje, że po dzisiejszej imprezie nie przybędzie w Warszawie naśladowców kierowców Formuły 1 i warszawiacy po tym, co zobaczą i kunszt, który zobaczą w dzisiejszych pokazach będą chcieli wykorzystać w codziennej jeździe, ale tylko ten kunszt, a nie szybkość.

Bardzo serdecznie dziękuje. Na scenie zostanie Heikki Kovalainen.

Heikki ostatnio odwiedził nas przed kilkoma tygodniami, był w Warszawie, dziś jest znowu i należy zapytać, czy Warszawa mu się podoba?
Tak, podoba mi się miasto - wprawdzie nie widziałem go wiele tyle, co przez dwa dni, ale widzę, że się szybko rozwija, także z przyjemnością tutaj jestem.

Jest niedzielne przedpołudnie i masz po południu masz jeździć samochodem F1. Normalnie trwa w tym momencie przygotowanie do Grand Prix, dziś twoja rola będzie trochę inna. Jak się czujesz i co pokażesz dzisiaj publiczności?
Czuje się trochę bardziej zrelaksowany, ponieważ nie mam nikogo, z kim mam się ścigać, ale oczywiście dam z siebie wszystko i wycisnę wszystko z bolidu. Musimy rzecz jasna brać pod uwagę bezpieczeństwo, ale zamierzam dać z siebie sto procent.

Jeździłeś rożnymi formułami wyścigowymi, również formułą Renault 2000. Gdybyś mógł powiedzieć, jaka jest największa różnica miedzy wszystkimi innymi, a ta najwyższa - Formułą 1?
Myślę, że największą różnicą jest moc bolidu F1. W porównaniu do jakiegokolwiek innego samochodu, bolid jest bardzo lekki i ma ogromną moc. Również docisk aerodynamiczny i przyczepność jest też zdecydowanie większa. Ostatnią rzeczą jest elektronika, wszystkie pomoce, które były rozwijane przez wiele lat.

Pytania z Sali

Heikki, co się dzieje z zespołem, który w dwóch ostatnich latach dwukrotnie zdobywał mistrzostwo świata konstruktorów, a teraz jest dopiero czwarty?
Obecnie wracamy tam, gdzie chcemy być. Oczywiście to był bardzo trudny początek sezonu, ale zidentyfikowaliśmy problemy w aerodynamice bolidu. Już w Monte Carlo mieliśmy nowe elementy aerodynamiczne - zwłaszcza, jeśli chodzi o przednie skrzydło i przednią część bolidu, a teraz udoskonalamy samochód jeszcze bardziej i bardziej, by znowu móc walczyć z czołowymi zespołami.

Wspomniałeś o wyścigu w Monaco, który był pierwszym naprawdę udanym wyścigiem dla Renault w tym sezonie, ale to Giancarlo Fisichella dojechał z przodu, ty cały czas nie przywozisz punktów.
(Śmiech i wzruszenie ramionami) Taaak - to prawda, ale to się zmieni wkrótce.
(Brawa)

Mówi się, że w tym sezonie rywalizacja poza zespołami McLarena i Ferrari to rywalizacja o najlepsze z pozostałych miejsc.
W tym momencie na pewno tak - McLaren i Ferrari są o krok przed innymi. Trzecim najszybszym i najlepszym zespołem jak dotąd był BMW, ale naszym celem jest zdobycie trzeciego miejsca w klasyfikacji i będziemy walczyć o to z Kubicą i Nickiem Heidfeldem.

V10.pl: Pat Symonds ostatnio bronił twoich wyników. Twój debiut w porównaniu z debiutem Lewisa Hamiltona wypadł blado. Czy Formuła 1 jeszcze jest porównaniem umiejętności kierowcy, czy tylko bolidów?
Mój debiut i debiut Lewisa Hamiltona były kompletnie inne - jak noc i dzień. Lewis w swoim pierwszym wyścigu był na podium, ja jechałem wtedy chyba najgorszy wyścig mojego życia. Ale to prawda, że nasze osiągnięcia trudno jest porównywać, gdyż jeździmy zupełnie innymi bolidami. Myślę jednak, że wracamy do walki i gdy dotrzemy na szczyt zobaczymy, kto jest lepszy.

V10.pl: Do łask powracają tory uliczne. Niedługo będziemy ścigać się w Walencji, Singapurze, może w Paryżu. Co myślisz o wyścigu w Warszawie?
Czemu nie? Lubię wyścigi uliczne - Monaco jest fantastyczne. Jeśli tylko da się sprawić, by wyścigi uliczne były w miarę bezpieczne, myślę, że to dobry pomysł. Czemu nie w Warszawie - to wspaniałe miasto.

Heikki, powiedziałeś, że lubisz wyścig o Grand Prix Monaco. Powiedz, co jest takiego fascynującego w wyścigu, w którym nie ma ani jednego manewru wyprzedzania, a wszystkie zmiany pozycji odbywają się podczas pit-stopów?
Wymagane jest kompletnie inne podejście do wyścigów - nie można przekroczyć pewnej granicy, bo wylądujesz na barierach. Musisz być skoncentrowany nawet bardziej niż podczas normalnego wyścigu. Odnośnie wyprzedzania - chodzi o to, by być na jak najwyższej pozycji.

Kwalifikacje są tu podstawą?
Tak, absolutnie

Który z kierowców obecnych, bądź z czasów przeszłych jest twoją największa inspiracją?
(Dłuższa chwila zastanowienia) Nie mam żadnych inspiracji - staram się zajmować swoją karierą, pracować na własne konto. Wiele lat temu był kierowca rajdowy - Markku Allen - w Finlandii on był najlepszy.

Czy to oznacza, że mamy szansę kiedyś zobaczyć cię na odcinku specjalnym? Już raz pokonałeś Loeba.
Tak, może kiedyś pojeżdżę w rajdach, ale teraz koncentruję się w 100% na Formule 1.

Heikki, jakie są twoje stosunki z Flavio Briatore?
Bardzo dobre, jest moim szefem i menedżerem.

Wiadomo, że w początkowych startach nie był z Ciebie zadowolony i naciskał cię, abyś lepiej się spisywał.
Gdy rzeczy idą źle, jest krytyczny - to normalne. Mój pierwszy wyścig był katastrofą, więc lepiej otwarcie mówić, ze to była katastrofa, niż kłamać. Gdy idzie ci dobrze, Flavio mocno cię wspiera, ma mnóstwo doświadczenia w Formule 1, więc może bardzo pomóc. Jest również bardzo zabawnym facetem.

Heikki, po ostatnim wyścigu dużo było kontrowersji wokół ekipy Mclarena, chodzi o Team Orders i to, że Lewis Hamilton nie ma pozwolenia na wyprzedzanie Fernando Alonso. Jaki jest twój stosunek do Team Orders, czy status pierwszego kierowcy powinien być w każdym zespole utrzymywany i czy według ciebie McLaren pozwoli Lewisowi Hamiltonowi w tym roku powalczyć o mistrzostwo?
Wydaje mi się, że Team Orders są zabronione przez przepisy, więc nie można już tego robić. Odnośnie McLarena w Monte Carlo - nie znam szczegółów, ale FIA stwierdziła, że nie stosowali oni Team Orders i myślę, że to tyle, jeśli chodzi o tą sprawę. My jako zespól, nie stosujemy Team Orders - możemy się ze sobą ścigać ile tylko chcemy. Jedynym poleceniem jest to, by się ze sobą nie zderzyć.

Czy uważasz, że McLaren pozwoli Hamiltonowi wygrywać wyścigi?
Tak - jeśli będzie wystarczająco szybki.

V10.pl: Renault doskonale spisywało się na najwolniejszym torze w Formule 1 - w Monaco. Jak oceniasz szanse zespołu na super szybkich torach w Montrealu i Indianapolis?
Mieliśmy bardzo dobre wyniki testów, gdy sprawdzaliśmy konfigurację bolidu przygotowaną na Kanadę, więc mamy nadzieję, ze pójdzie nam lepiej niż w Monaco. Nasz bolid powinien być lepszy w Montrealu niż w Monaco, ale i tak będzie to ciężka walka - jak zwykle - i będziemy musieli dać z siebie wszystko.

Heikki, który z samochodów cywilnych Renault poleciłbyś kierowcom, którzy lubią sportową jazdę?
Osobiście jeżdżę Renault Megane Sport - myślę, że jest w miarę dobry - ma wystarczającą moc i bardzo dobre podwozie.

A które z aut innych producentów jest najlepszym hot-hatch’em?
Szczerze mówiąc... przez cale życie jeździłem tylko Renault (śmiech i brawa)... Aktualnie mam samochód służbowy - już od 2001 roku - i nie mam potrzeby kupowania innego samochodu. Oszczędzam pieniądze by kupić samolot (śmiech)

Mówiliśmy o stosunkach w zespole. Jak wygląda sytuacja pomiędzy Tobą a Giancarlo Fisichellą? Jak układają się twoje stosunki z Giancarlo, czy przyjaźnicie się?
Myślę, że układa nam się bardzo dobrze - przyjaźnimy się ze sobą. Jest bardzo szybki, doświadczony i myślę, że dobrze współpracujemy jako zespół. Oczywiście on mnie chce pokonać, a ja jego, więc rywalizujemy ze sobą. W tym sezonie Giancarlo wypada lepiej w wyścigach, ale mam nadzieje, że w drugiej części sezonu to się zmieni.

Czy miałeś okazje spotkać Giancarlo wcześniej, czy stało się dopiero na torze?
Poznałem go trochę lepiej dwa lata temu, ale Fernando i Giancarlo poznałem dobrze, gdy byłem już oficjalnym kierowca testowym.

Mówimy o roku 2005, kiedy to robiłeś takie przejazdy pokazowe dla ekipy Renault?
Nie, w zeszłym roku, gdy przeprowadzałem pełny program testowy - wtedy poznałem Giancarlo. Zawsze testowałem z Giancarlo lub z Fernando i wtedy podczas testów rozmawialiśmy ze sobą, i współpracowaliśmy ze sobą.

Chciałem tu nawiązać, gdyż w 2005 roku miałeś okazje prowadzić bolid Formuły 1 w ramach pokazu na torze Oschersleben. Robert Kubica zwyciężył wtedy dwukrotnie i nawiązując do tego pokazu, który odbędzie się dzisiaj - powiedz, jaka jest różnica między prowadzeniem bolidu w czasie wyścigu, a prowadzeniem bolidu na takim pokazie?
Oczywiście samochód jest taki sam, ale nie musimy martwić się ustawieniami, nie musimy zmieniać balansu bolidu. Najważniejszą rzeczą podczas takich pokazów jest chłodzenie - nie możemy przegrzać silnika podczas kręcenia „bączków” czy palenia gumy - wtedy zazwyczaj robi się gorąco. Na tę imprezę przygotowaliśmy specjalny system chłodzenia, dzięki któremu będziemy mogli robić wszystko bez żadnych problemów.

Podczas wyścigu jeździsz na 100%. Gdzie jest limit podczas takiego pokazu?
Zawszę musze pozostawić margines bezpieczeństwa, ale staram się pokazać ludziom, co potrafi bolid Formuły 1 i jak szybko może pojechać.

A jaką prędkość planujesz osiągnąć na prostej?
To zależy od długości prostej, ale myślę, że w Warszawie powinniśmy osiągnąć około 250-300 km\h.

Gdy kierowcy przyjeżdżają do rożnych krajów, kiedy są kilka dni na przykład w Barcelonie czy Kanadzie, czy maja wtedy czas, żeby pozwiedzać, żeby mieć czas wolny? Nie wierzę, że będąc w Barcelonie nie byli panowie na plaży.
Czasem mamy czas, ale osobiście raczej nie jestem zainteresowany zwiedzaniem czy chodzeniem na plażę. Spędzam czas w hotelu albo na torze z mechanikami i inżynierami. Grand Prix to Grand Prix, wakacje to wakacje.

Wróćmy jeszcze do tematyki Grand Prix. Bernie Ecclestone wychodząc naprzeciw oczekiwaniom europejskich kibiców chce wprowadzić wyścigi nocne, tak, aby były one bardziej dostępne kibicom w Europie. W Stanach Zjednoczonych wyścigi między innymi serii NASCAR, IndyCar odbywają się przy sztucznym świetle. Czy według Ciebie Formuła 1 również może jeździć przy sztucznym oświetleniu?
Z tego, co rozumiem, nikt jeszcze oficjalnie nie wystąpił z takim wnioskiem organizacji wyścigu przy sztucznym świetle. Dużo się o tym mówi, ale nikt oficjalnie o to nie pytał. Jeśli organizatorzy mogą zapewnić, że światła będą niezawodne i wydajne, to czemu nie? Musimy pamiętać o tym, że to nie mecz piłki nożnej - jeśli światła nagle zgasną będzie bardzo niebezpiecznie. Jeśli będzie bezpiecznie, nie widzę problemu.

Heikki, czy Nelson Piquet Jr. może zadebiutować w przyszłym roku. Czy jest dla ciebie zagrożeniem?
Tak, czemu nie?

Czy może cię zastąpić?
Być może, ale mam nadzieje, że nie. (śmiech)

V10.pl: Nick Heidfeld spełnił swoje marzenia jeżdżąc bolidem Formuły 1 po północnej pętli Nurburgringu. Czy jest jakiś tor, na którym chciałbyś się przejechać bolidem Formuły 1?
Lubię różne tory, trudno jest szczerze mówiąc powiedzieć, który jest moim ulubionym. Lubię niektóre ze starszych torów - Spa jest bardzo fajne - cieszę się, że tam wracamy.

Czy fińska policja, znana ze swojej surowości, ma jakąś taryfę ulgowa dla kierowców Formuły 1, jeżdżących po fińskich drogach? Czy twoja dziewczyna lubi szybką jazdę samochodem?
(Uśmiech i przeczące machanie palcem) Próbowałem, ale nie ma. Zasady są takie same dla wszystkich, tak to już jest. Trzeba być ostrożnym na drogach, dlatego zbieram pieniądze na samolot - w powietrzu ruch jest zdecydowanie mniejszy.