Formuła 1 » Aktualności F1 » Wywiad z Jamesem Allisonem po GP Turcji

Wywiad z Jamesem Allisonem po GP Turcji
2011-05-09 - P. Pokwicki Tagi: James Allison, Lotus Renault, Turcja
Dział prasowy zespołu Lotus Renault GP przeprowadził krótki wywiad z Jamesem Allisonem - szefem technicznym ekipy. Brytyjczyk mówi o Grand Prix Turcji oraz oczekiwaniach na przyszłość.
Jaka jest Twoja ocena wyników zespołu w GP Turcji?
"Jestem bardziej usatysfakcjonowany niż szczęśliwy - i to chyba jest właściwa odpowiedź. Wynik jest satysfakcjonujący, bo dotarliśmy na metę zajmując lepsze miejsca niż podczas kwalifikacji, ale nie cieszę się, bo dzieli nas zbyt duży dystans od zespołów ze ścisłej czołówki". Ze strategicznego punktu ten wyścig był bardzo trudny. Jak planuje się wyścig, w którym wiadomo, że prawdopodobnie będzie w nim wiele pit stopów?
"Piątkowe przygotowania wykazały mniej więcej jak będą się sprawować opony miękkie i twarde jedne względem drugich, a z tego można było przewidzieć jaki to będzie mniej więcej wyścig. Od piątku było już jasne, że będzie to wyścig z czterema pit stopami, ale byłą też możliwość zmniejszenia ich do trzech. W końcu przyjęliśmy taktykę czterech pit stopów i uważam, że z perspektywy czasu był to najlepszy wybór, którego również dokonała większość innych zespołów". Czego możemy oczekiwać od bolidów w Hiszpanii i Monako?
"Monako będzie oczywiście pasowało naszemu bolidowi tak, jak to miało miejsce w latach poprzednich. Myślę, że GP Hiszpanii będzie podobny do GP Turcji, chociaż przed tym wyścigiem musimy dokonać trochę ulepszeń w bolidzie. Następne wyścigi będą ważnymi etapami naszej strategii ciągłego wysiłku polepszania osiągów samochodu szybciej od konkurencji".
"Jak dotąd w tym sezonie udało nam się utrzymać albo zmniejszyć dystans do pole position, jak również dystans do zespołów McLaren i Ferrari. Mercedes w Turcji sprawował się raczej dobrze, ale zmniejszymy odległość, która nas dzieli od zespołów z czołówki".
"Uważam, że miejsce w czołowej szóstce z całą pewnością jest w naszym zasięgu".
Jaka jest Twoja ocena wyników zespołu w GP Turcji?
"Jestem bardziej usatysfakcjonowany niż szczęśliwy - i to chyba jest właściwa odpowiedź. Wynik jest satysfakcjonujący, bo dotarliśmy na metę zajmując lepsze miejsca niż podczas kwalifikacji, ale nie cieszę się, bo dzieli nas zbyt duży dystans od zespołów ze ścisłej czołówki". Ze strategicznego punktu ten wyścig był bardzo trudny. Jak planuje się wyścig, w którym wiadomo, że prawdopodobnie będzie w nim wiele pit stopów?
"Piątkowe przygotowania wykazały mniej więcej jak będą się sprawować opony miękkie i twarde jedne względem drugich, a z tego można było przewidzieć jaki to będzie mniej więcej wyścig. Od piątku było już jasne, że będzie to wyścig z czterema pit stopami, ale byłą też możliwość zmniejszenia ich do trzech. W końcu przyjęliśmy taktykę czterech pit stopów i uważam, że z perspektywy czasu był to najlepszy wybór, którego również dokonała większość innych zespołów". Czego możemy oczekiwać od bolidów w Hiszpanii i Monako?
"Monako będzie oczywiście pasowało naszemu bolidowi tak, jak to miało miejsce w latach poprzednich. Myślę, że GP Hiszpanii będzie podobny do GP Turcji, chociaż przed tym wyścigiem musimy dokonać trochę ulepszeń w bolidzie. Następne wyścigi będą ważnymi etapami naszej strategii ciągłego wysiłku polepszania osiągów samochodu szybciej od konkurencji".
"Uważam, że miejsce w czołowej szóstce z całą pewnością jest w naszym zasięgu".
źródło: lotusrenaultgp.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wywiad z Jamesem Allisonem po GP Turcji
Podobne: Wywiad z Jamesem Allisonem po GP Turcji




Podobne galerie: Wywiad z Jamesem Allisonem po GP Turcji
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć