Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
McLaren

Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.

2009-03-18 - P. Stolecki     Tagi: Bernie Ecclestone, FOTA, Martin Whitmarsh, Przepisy F1
Jak podaje serwis autosport.com, stajnie F1 zgodziły się na użycie dodatkowych grafik, wykresów i danych w celu uatrakcyjnienia przekazu TV z wyścigów F1.

Nowe elementy to m.in. grafika strategii paliwowej, analizy toru jazdy poszczególnych kierowców (szczególnie na zakrętach), informacje o spodziewanych postojach w boksach oraz pełny dostęp do kanału radiowego, którym posługują się kierowcy podczas wyścigu. Bernie Ecclestone potwierdził, że przekonanie zespołów do zmian i udostępnienia szczegółowych danych zabrało troszkę czasu.

„Posiadaliśmy możliwości graficzne oraz informacje, ale nie mogliśmy ich użyć. To był kompletny nonsens. F1 to rozrywka i zespoły sobie teraz o tym przypomniały.” - podkreślił Ecclestone.

Martin Whitmarsh, szef McLarena, który z ramienia FOTA przewodniczy zespołowi ds. sportowych, potwierdził atrakcyjność nowego przekazu TV.

„Jestem zdania, że możliwość większego włączenia się w zrozumienie sportu przez kibiców to wielka rzecz.” - przyznał Whitmarsh.



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
12

Komentarze do:

Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.

Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
Bartek. 2009-03-18 16:38
Bardzo podoba mi się analiza toru jazdy i pełny dostęp do radia kierowców, ale jeśli chodzi o strategie paliwową to wolałbym aby pokazywali ile paliwa zatankowali poszczególni kierowcy podczas postojów i robić z tego zestawienie kto najwięcej a kto najmniej zatankował.
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
McPiter 2009-03-18 16:51
już trochę przesadzają z tym pokazywanie m f1 za czasów Schumachera była najlepsza
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
r.kubica mistrz 2009-03-18 16:57
I bardzo dobrze że tak zrobili,ponieważ przeciętny kibic bedzie mógł wiecej sie dowiedzieć o tym sporcie.Tylko bardzo mi sie nie podoba nowy system wyjawniania mistrza,otoz osoba ktora bedzie jechac na 3 miejscu nie ma co walczyc o 2 bo to bedzie bez sensu,a Bernie powiedzial ze F1 stanie sie atrakcyjniejsz czy ja wiem??
barni114
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
barni114 2009-03-18 17:24
szkoda ze wszsyscy beda wiedziec ile kto ma paliwa ,skonczy sie ryzyko i zagrywki pokerowe zespolow zwiazane z paliwem... ;(
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
PiotreW 2009-03-18 17:28
r.kubica mistrz Dlaczego w nowym systemie osoba z 3 miejsca nie będzie miała po co walczyć o 2 miejsce?
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
r.kubica mistrz 2009-03-18 19:21
Ponieważ nic mu to nieda jeśli chce walczyc o mistrzostwo nawet jesli bedzie 1 w klasyfikacji pkt. a ktos inny wygra wiecej wyscigow to tam ta osoba wygra misztrza polecam przeczytac artykul na temat nowego systemu ;]
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
muzykomaniak 2009-03-18 19:50
Skoro trzeci kierowca nie ma po co jechać, to co ma powiedzieć Force India i Toro Rosso? Jeżeli nie mogą walczyć o najwyższe lokaty, to powinni się zwijać? Przecież kierowcom zależy na jak najwyższym miejscu w klasyfikacji.
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
PiotreW 2009-03-18 21:38
Przeczytałem artykuł na ten temat jeszcze raz zanim zadałem ci pytanie i szczerze mówiąc myślałem ,żeby napisać abyś to ty go przeczytał. To nie jest tak ,że kierowca na 3 miejscu nie ma po co walczyć o 2 miejsce. Zawsze warto walczyć o wyższą pozycję, ponieważ tak naprawdę aż do końca ostatniego wyścigu sezonu nie wiadomo czy nie zabraknie ci jednego punktu. Przypomnij sobie sezony 2007 i 2008. 2 miejsce oznacza o 2 punkty więcej niż za 3 miejsce, dla kierowcy i dla zespołu. Poza tym jak już awansuje z 3 pozycji na 2 (co według ciebie nic nie daje) to może powalczyć o zwycięstwo. Miejsce drugie mimo wszystko coś mu da , także jeśli chce walczyć o mistrzostwo. Mistrzem zostaje kierowca z największę liczbą zwycięstw, ale w przypadku takiej samej liczby, decyduje liczba punktów. Jeśli chce walczyć o mistrzostwo to sugerowałbym takiemu kierowcy jeździć szybciej i wygrywać następne wyścigi albo zapomnieć o mistrzostwie. Co do nowego systemu. Zasady są dla wszystkich takie same, każdy ma równe szanse na mistrzostwo w tym roku. Po prostu kierowcy,którzy będą chcieli wygrać mistrzostwa będą musieli bardziej skupić się na wygrywaniu wyścigów, a nie na dojeżedżaniu na możliwie wysokiej pozycji i zdobyciu iluś punktów. Myślę,że dzięki temu wyścigi rzeczywiście będą atrakcyjniejsze.
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
mw66 2009-03-19 10:34
PiotreW zgadzam się z twoją oceną. Ja tez uważam ,że zawsze należy walczyć do początku do końca Fair play. Nie podoba mi się w ogóle Team Orders. Uważam , że Nick przepuszczając Roberta postąpił właściwie. Każdy kierowca niech walczy sam Team ma mu przyugotować auto -reszta powinna zależeć od jego umiejętności. Jeżeli chodzi o artykuł powyżej - cieszę się że wychodzą Nam kibicom na przeciw!
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
radek247 2009-03-19 12:40
No to teraz każdy zespół musi postawić na jednego kierowcę od początku sezonu. Oby w BMW był to Kubica.
Benelli
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
Benelli 2009-03-19 16:01
Totalny bezsens...
Więcej danych dostępnych dla telewidzów w 2009 r.
Skoczek120 2009-03-19 17:16
SUPER!!! Wreszcie będzie mniej tajemniczo, jednak z drugiej strony dreszczyk emocji w postaci niepewności również był dobry.