Webber zły na zespół za oddanie skrzydła Vettelowi

Mark Webber jest sfrustrowany sytuacją, w której ostatnie skrzydło nowego typu przypadło Sebastianowi Vettelowi.

Red Bull na Silverstone przywiózł jedynie dwa nowe skrzydła. Jedno z nich zamontowane w bolidzie Vettela zostało zniszczone podczas 3. treningu. Zespół zadecydował, że drugie skrzydło przypadnie także Vettelowi, podczas gdy Webber miał jeździć ze skrzydłem starego typu. Zapytany o ocenę zachowania zespołu Webber odparł: "Mam nadzieję, że zespół jest zadowolony z dzisiejszych wyników."

"Gdybym mógł wybierać, to wolałbym startować z 3. miejsca, gdyż na większości torów druga linia jest do bani. Jeśli Fernando chciałby się zamienić, to jestem gotów to zrobić." Vettel uważa, że taka decyzja Red Bulla nie miała na celu faworyzowania go. "Jeśli popatrzycie, na to co działo się w kwalifikacjach to zobaczycie, że stawka była strasznie wąska."

"W Q1 mieliśmy podobny wynik, w Q2 miałem problemy, a w Q3 byłem z przodu. Nie wydaje mi się, aby wynik zależał tylko od nowego skrzydła."