Webber: Start na twardszych oponach może dać mi zwycięstwo

Teoretycznie tak,ale w praktyce wygląda to inaczej chodzi o problem który nazywa się Vettel,nie sądze aby Webber zwyciężył jutrzejsze GP,ostatnio miał szanse na zwycięstwo,ale RB za bardzo się to nie podobało że Mark mógł zwyciężyć,wystarczy im że Vet jest nie do zatrzymania.Tak przy okazji chciałem powiedzieć że według mnie Alonso się troche kompromituje zakładając ten kask z liczbą zdobytych przez niego punktów,pamiętajmy że Vet za kilka sezonów pobije ten rekord który jest według mnie mało istotny w f1,ale Alonso widze że się bardzo z tego cieszy.Ludzie mówią ciesz się z tego co masz hehe.

Vettel jeszcze nie przebił więc nie ma co się cieszyć za wczasu, a co do kasku to jak Vettel zmienia kaski co wyścig to znaczy że też się kompromituje?

Jakiego teamu taktyka będzie okaże się najskuteczniejsza to przed nami. Taktyka i wiele innych elementów odegra jutro swoją rolę.Walka zapowiada się na ciekawą i która przyniesie wiele emocji i to wszystkim. Być może Red Bull stawia w swojej taktyce na Webbera,a jak to będzie w praniu,to się okaże.

@MarFe nie chodzi o sam fakt zmiany malowań kasku, ale o celebrowanie czegoś... czego właściwie? Przecież nikt ogarniający temat nie będzie się podniecać takim osiągnięciem!

Nie wiem, czy Webber jest aż tak naiwny, czy po prostu, delikatnie mówiąc, niemądry. Wygląda na to, że ostatni wyścig również niczego go nie nauczył. Jak mogło mu przyjść do głowy, że może mieć strategię lepszą od Vettela? Czy on naprawdę nie rozumie, jaką rolę ma odegrać podczas GP Indii? Przecież to jest oczywiste: ma spowalniać kierowców, którzy wystartują na twardych oponach, by Vettel nie stracił do nich zbyt wiele.

a ja tam wierze że chcą teraz webera wypromować w wstawic go na pierwszą trójkę w generalce, a to że z vetelem nie da rady to oczywiste, bo jezeli vetel jezdi od niego o pół sekundy szybciej na tym samym komplecie opon, to jak jeszcze teraz jedzie z przodu to bedze miał za duża przewagę, no chyba ze bedzie SC

Ja nie rozumiem w czym masz problem. Faktem jest, że obecnie Alonso jest rekordzistą jeśli chodzi o punkty. Jeśli Alonso zmienił kask ot tak to byłoby w porządku? Vettel zmienia kask praktycznie co wyścig bez powodu i co z tego? Czy on coś celebruje tym faktem? Co jest złego w zmianie kasku z tego powodu? Loeb w swoim ostatnim rajdzie jechał rajdówką, na której było wiele takich liczb jak liczba zwycięstw, tytułów, punktów itp. Kierowcy świętują np. 100 albo 200 start w F1. To też źle?Odchodząc od F1 możnaby powiedzieć, że świętowanie urodzin jest głupie, bo każdy kiedyś ma swoje urodziny, więc nie ma w tym nic niezwykłego. Poza tym oznacza to, że jesteśmy rok starsi i zostało nam coraz mniej życia. A czytając twój post dochodzę do wniosku, że ciebie najbardziej "podnieca" fakt zmiany kasku przez Alonso. I naprawdę nie rozumiem gdzie ty widzisz problem.