Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Vettel żartuje: Button zauroczył się naszym garażem
Sebastian Vetttel

Vettel żartuje: Button zauroczył się naszym garażem

2011-04-17 - J. Rutkowski     Tagi: Shanghai, Red Bull, Button, Vettel
Sebastian Vettel pojedzie na kolejne GP do Stambułu w bardzo komfortowej sytuacji, zdobywając 68 z możliwych w dotychczasowych wyścigach 75 punktów. Niemiec spadł po starcie na 3 pozycję, jednak później odzyskał prowadzenie, aby na 6 okrążeń przed końcem oddać zwycięstwo Lewisowi Hamiltonowi. "Mój start nie był najlepszy. Wygląda na to, że lewa strona pół startowych była gorsza od prawej. Do tego sam nie najlepiej ruszyłem i straciłem pozycje na rzecz Jensona i Lewisa."

"Po tym poczułem się trochę żałośnie, ale postanowiłem odrobić straty. Pierwszy stint był ok, opony pracowały dobrze. Zjechałem razem z Jensonem. Byłem nieźle zaskoczony, gdy zobaczyłem, że wjeżdża do mojego garażu! Na szczęście szybko się zorientował i pojechał dalej, a ja nie straciłem czasu."

Button myli stanowiska serwisowe 
Sebastian Vetttel
"Mieliśmy podobną sytuację z Toro Rosso dwa lata temu. Nie wiem co tak przyciąga ludzi do naszego garażu, że się przy nim zatrzymują. Na szczęście nie wyszło z tego nic złego i wyjechałem jako lider. Uważam, że drugi stint powinien być nieco dłuższy, dlatego pod koniec wyścigu zaczęło mi brakować opon. A Lewis zbliżał się bardzo szybko."
"Starałem bronić się najlepiej jak mogłem, ale on znalazł sposób, aby mnie wyprzedzić. To był dla nas ciężki wyścig, popełniliśmy kilka błędów, ale skończyliśmy na drugim i trzecim miejscu, a to jest porządny zastrzyk punktów dla zespołu."



źródło: gpupdate.net

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Vettel żartuje: Button zauroczył się naszym garażem