Vettel zachwycony zdobyciem pole position

Sebastian Vettel jest szczęśliwy po ponownym wygraniu kwalifikacji. Ostatni raz udało mu się to podczas GP Chin.

Kierowca Red Bulla przegrywał ze swoim partnerem z zespołu podczas czterech ostatnich weekendów wyścigowych. Dziś udało mu się w końcu pojechać szybciej niż Mark Webber i to on wystartuje do wyścigu z pierwszego miejsca. Dzisiejsze pole position jest jego trzecim w tym sezonie, a dziewiątym w całej karierze.

Niemiec skończył z czasem o ponad jedną dziesiątą sekundy lepszym niż Webber, który był drugi. Red Bullowi udało się w ten sposób wywalczyć po raz kolejny pierwszą linię w całości dla siebie. "Jest nieźle. Kilka ostatnich kwalifikacji nie szło nam tak dobrze, więc dziś jesteśmy zadowoleni.", powiedział Vettel. "Te tory, w Kanadzie i tu w Walencji, teoretycznie nie powinny być dla nas najlepsze, więc tym lepiej, że udało nam sie zdobyć pole position. Nasze tempo też wygląda zadowalająco." "Sesja była dość ciężka w końcówce. W pierwszym sektorze miałem dobry czas, ale wiedziałem, że w drugim musze dać z siebie wszystko. Na szczęście udało się."

"Jestem zadowolony. Dzisiaj było naprawdę ciężko zwłaszcza, że skorzystaliśmy z 'kanału F' oraz wprowadziliśmy wiele dodatkowych ulepszeń. Niektórzy mechanicy spali tylko jedną godzinę."Vettel, który będzie po raz pierwszy ścigał się z wykorzystaniem 'kanału F', powiedział, że czuje różnice, gdy z niego korzysta. Stwierdził także, iż przyda się on w wyścigu.

"Myślę, że nie jest to kluczowy czynnik decydujący o zwycięstwie, ale da się wyczuć różnicę.", powiedział Vettel. "Widać było jak wiele McLaren zyskał dzięki temu. Uczymy się coraz więcej z każdym nowym okrążeniem."

"Wczoraj nie byliśmy z siebie zbyt zadowoleni, ale przez noc poczyniliśmy kolejny krok naprzód. Siedzieliśmy przed monitorami, żeby zobaczyć co trzeba zmienić i co polepszyć. Dzięki temu startujemy do jutrzejszego wyścigu z miejsc, które wywalczyliśmy."