Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel: usterka kosztowała nas zwycięstwo

Vettel: usterka kosztowała nas zwycięstwo
Sebastian Vettel wierzy, że mógł wygrać GP Bahrajnu gdyby na 20 okrążeń przed końcem jego bolidowi nie przytrafiłaby się usterka układu wydechowego.
Wydawało się, że niemiecki kierowca Red Bulla kontrolował przebieg otwierającego sezon wyścigu na torze Sakhir. Wicemistrz świata prowadził od startu, utrzymał swoją pozycję także po wizycie u mechaników, jednak zaczął tracić mozolnie wypracowaną przewagę gdy okazało się, że układ wydechowy nie pracuje tak jak powinien. Vettel przyznał, że jest rozczarowany tym, że nie mógł dowieźć prowadzenia do mety: "Wielka szkoda, ale co mogę teraz zrobić?"
"Jednak jakby nie patrzeć cały weekend był dla nas pozytywny," dodał młody Niemiec. "Byliśmy najszybsi w sobotnich kwalifikacjach, wiedzieliśmy bardzo dobrze co się dzieje z bolidem i jak go ustawić, oraz mieliśmy świetną strategię. Wiedziałem, też jak zachowują się moje opony. Wszystko szło perfekcyjnie." "Wydaje mi się, że to 15-20 okrążeń przed końcem zacząłem tracić moc. Nie wiem co to dokładnie było, ale z pewnością wystąpił jakiś problem mechaniczny. Na szczęście udało nam się ukończyć wyścig na niezłej pozycji, ale powinniśmy tutaj wygrać."
"To nie jest łatwa rzecz," powiedział kierowca Red Bulla. "Pewnie prowadzisz w wyścigu, wszystko jest na najlepszej drodze do zwycięstwa i w pewnym momencie masz usterkę. Nie wiadomo co to dokładnie jest, czy się polepszy, czy pogorszy, czy w ogóle dojedziesz do mety."
"Na koniec wydawało mi się, że wszystko wróciło do normy, ale to było tylko złudzenie. Dobrze, że chociaż zdobyliśmy 12 bardzo ważnych punktów," zakończył aktualny wicemistrz świata.
Wydawało się, że niemiecki kierowca Red Bulla kontrolował przebieg otwierającego sezon wyścigu na torze Sakhir. Wicemistrz świata prowadził od startu, utrzymał swoją pozycję także po wizycie u mechaników, jednak zaczął tracić mozolnie wypracowaną przewagę gdy okazało się, że układ wydechowy nie pracuje tak jak powinien. Vettel przyznał, że jest rozczarowany tym, że nie mógł dowieźć prowadzenia do mety: "Wielka szkoda, ale co mogę teraz zrobić?"
"Jednak jakby nie patrzeć cały weekend był dla nas pozytywny," dodał młody Niemiec. "Byliśmy najszybsi w sobotnich kwalifikacjach, wiedzieliśmy bardzo dobrze co się dzieje z bolidem i jak go ustawić, oraz mieliśmy świetną strategię. Wiedziałem, też jak zachowują się moje opony. Wszystko szło perfekcyjnie." "Wydaje mi się, że to 15-20 okrążeń przed końcem zacząłem tracić moc. Nie wiem co to dokładnie było, ale z pewnością wystąpił jakiś problem mechaniczny. Na szczęście udało nam się ukończyć wyścig na niezłej pozycji, ale powinniśmy tutaj wygrać."
Vettel przyznał, że było to dla niego bardzo gorzkie rozczarowanie kiedy zdał sobie sprawę, że jego samochód nie dowiezie go dziś do zwycięstwa w Bahrajnie.
"Na koniec wydawało mi się, że wszystko wróciło do normy, ale to było tylko złudzenie. Dobrze, że chociaż zdobyliśmy 12 bardzo ważnych punktów," zakończył aktualny wicemistrz świata.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Vettel: usterka kosztowała nas zwycięstwo
Podobne: Vettel: usterka kosztowała nas zwycięstwo




Podobne galerie: Vettel: usterka kosztowała nas zwycięstwo


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter