Formuła 1 » Aktualności F1 » Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji

Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji
2010-06-03 - P. Kątski Tagi: Istambuł, Red Bull, Vettel, Webber, Niki Lauda, Helmut Marko
Zespół Red Bulla zaplanował na dzisiaj spotkanie mające oczyścić atmosferę, po kolizji między Markiem Webberem i Sebastianem Vettelem, która miała miejsce na Grand Prix Turcji.
Za winnego całego incydentu obarcza się inżyniera wyścigowego Webbera Ciarona Pilbeama. Pilbeam nie tylko nie ostrzegł w porę kierowcy o ataku Vettela, ale także doradził Webberowi, aby ten użył trybu wyścigowego w swoim aucie w celu odparcia ataku.
Zobacz także: Marko: Webber powinien wtedy odpuścić »Webber podczas wyprzedzania był na ekonomicznym trybie jazdy, miał także problemy ze zużytymi oponami. Wcześniej Australijczyk prosił swój zespół, aby uspokoili Vettela.
Zdaniem szefa zespołu Christiana Hornera nie było to możliwe, ze względu na napierające McLareny.
Dodatkowo Webber narzeka na wolne tempo swojego pit-stopu.
Pytanie jakie pojawia się przed spotkaniem, to kto w tym momencie jest numerem 1 w Red Bullu.
Zobacz także: Horner: Kierowcy nie powinni zostawiać sobie tak mało miejsca »Zdaniem Nikiego Laudy zespół stawia na Vettela: "Ci, co mówili, że Webber jest numerem 2 mieli rację."
Mimo to, szefowie Red Bulla utrzymują, że ich kierowcy traktowani są na równi. Jednak zdaniem Helmuta Marko, strategia pierwszego i drugiego kierowcy jest o wiele bezpieczniejsza.
Zobacz także: Red Bull obawia się o morale zespołu »"Webber jest odpowiedzialny za wypadek. Powinien przepuścić Vettela. Co powinien teraz zrobić Red Bull to postawić na konkretnego kierowcę. Przeważnie jest to ten z większą ilością punktów na koncie, a jest nim w tym momencie Webber" - przedstawił dylemat Red Bulla Niki Lauda.
Za winnego całego incydentu obarcza się inżyniera wyścigowego Webbera Ciarona Pilbeama. Pilbeam nie tylko nie ostrzegł w porę kierowcy o ataku Vettela, ale także doradził Webberowi, aby ten użył trybu wyścigowego w swoim aucie w celu odparcia ataku.
Zobacz także: Marko: Webber powinien wtedy odpuścić »
Pytanie jakie pojawia się przed spotkaniem, to kto w tym momencie jest numerem 1 w Red Bullu.
Zobacz także: Horner: Kierowcy nie powinni zostawiać sobie tak mało miejsca »
Mimo to, szefowie Red Bulla utrzymują, że ich kierowcy traktowani są na równi. Jednak zdaniem Helmuta Marko, strategia pierwszego i drugiego kierowcy jest o wiele bezpieczniejsza.
Zobacz także: Red Bull obawia się o morale zespołu »
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji
Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji
Piotr60 2010-06-03 17:39
Vettel wie że jak w tym roku nie zdobędzie mistrza to w przyszłym już nic nie zrobi dlatego tak szaleje co do winy to tak jak z naszymi pilotami. myślę że tak jak pisali na forum po zderzeniu z Robertem w zeszłym sezonie Vettel to taki 'MAŁY PIRAT DROGOWY NA TORACH F-1" w innym samochodzie to tak by nie szalał.
Podobne: Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji




Podobne galerie: Vettel i Webber spotkają się, aby wyjaśnić wątpliwości wokół wypadku na GP Tucji



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM