Vettel: Ricciardo jeździ lepiej nowym Red Bullem

Sebastian Vettel po kolejnej porażce z nowym zespołowym partnerem Danielem Ricciardo - tym razem w kwalifikacji Formuły 1 do GP Chin - przyznał, że nie radzi sobie za sterami bolidu Red Bulla na sezon 2014.

Czterokrotny mistrz świata Formuły 1 w deszczu był dziś gorszy niż drugi kierowca swojego zespołu o ponad pół sekundy i zajął 3. miejsce. Do najlepszego Lewisa Hamiltona z Mercedesa stracił przeszło całą sekundę. Wcześniej nie odnoszący żadnych znaczących sukcesów Ricciardo pokonał Vettela na pojedynczym okrążeniu już trzeci raz, ulegając mu jedynie w kwalifikacjach do GP Malezji.

Vettel uznał wyższość 24-letniego Australijczyka, aczkolwiek wyjaśnił, że nieoczekiwanie mu ustępuje, ponieważ nie może dogadać się z nowym samochodem Czerwonych Byków. „Tego roku bolidy są zupełnie inne, nie można ich porównywać do aut z sezonu 2013". - mówił Niemiec.

„Daniel wykonuje bardzo dobrą robotę. Nie jest tak, że udał mu się jeden występ - wypada dobrze cały czas.

„Póki co on wyciąga maksimum z bolidu, a ja nie.

„Koniec końców dysponujemy identycznym wozem i jeżeli Daniel wygrywa, to zasłużenie.

„Bolid nie jest dopasowany do moich preferencji, ale jednocześnie wiem, że muszę się poprawić". - dodał.

Ricciardo jeszcze przed dzisiejszym sukcesem uśmiechnięty powiedział brytyjskiej gazecie The Telegraph, że Red Bull jest „trochę zaskoczony" jego wysoką formą.