Vettel: Red Bull wyraźnie konkurencyjny

Mistrz świata Formuły 1 Sebastian Vettel po pokazaniu mocnego tempa na drugim piątkowym treningu przed GP Malezji wierzy, że tego weekendu z powrotem już będzie mógł walczyć o czołowe lokaty.

Daniel Ricciardo bolidem Red Bulla zajął 2. miejsce na inaugurację sezonu 2014 w domowej Australii - zanim nie został zdyskwalifkowany - ale Vettel na torze Albert Park dalej zmagał się z usterkami modelu RB10 i wywalczył tylko 12. pole startowe, by następnie nie ukończyć wyścigu. Jednak dziś Niemiec uzyskał 3. czas dnia, ustępując najszybszemu Nico Rosbergowi z Mercedesa o zaledwie 0.061 sekundy.

Obrońca tytułu wyjaśnił, że jego zespół jeszcze nie uporządkował swojego nowego wozu całkowicie, lecz powinien się już liczyć za jego sterami.

„Nie przywiązuję zbytnio wagi do wyników piątkowych treningów, ale tak - wykonaliśmy niezły krok naprzód względem Melbourne". - powiedział. „Ciągle zmagamy się z samym sobą, bo wciąż nie wszystko gra w 100 procentach, lecz każdego dnia jest lepiej.

„Sam bolid zdaje się świetny, tracimy tylko przez jego oprogramowanie. Czasami najlepiej jest wszystko zresetować i włączyć z powrotem - jak robi się w domu z komputerem!" - tłumaczył uśmiechnięty. Spytany, czy będzie w stanie zaatakować na Sepang pole position, Vettel odparł: „Zawsze.

„Jeżeli spadnie deszcz, wszystko będzie możliwe. Jeżeli tor pozostanie suchy, będzie trochę trudniej.

„Ale najważniejsza wiadomość jest taka, że nasz bolid jest wyraźnie konkurencyjny. Dobrze jest znów plasować się pośród najlepszych gości".Podkreślił jednak: „Ale na pewno nie przystępujemy do rywalizacji jako faworyci".