Formuła 1 » Aktualności F1 » Verstappen nieporóżniony z Sainzem Juniorem

Verstappen nieporóżniony z Sainzem Juniorem
2016-03-24 - G. Filiks Tagi: Formuła 1, Australia, Toro Rosso, Sainz, Verstappen
Max Verstappen i Carlos Sainz Junior nie mają do siebie pretensji po kontrowersjach, do jakich doszło w trakcie inauguracyjnego wyścigu nowego sezonu Formuły 1 w Australii.
Gdy po chaotycznym pit-stopie pierwszy z kierowców Toro Rosso spadł za drugiego i utknął za nim na torze Albert Park, w niecenzuralnych słowach domagał się przez radio od teamu, aby został przepuszczony. Sainz Jr jednak nie oddał pozycji Verstappenowi, który na końcu zawodów dodatkowo nie wyhamował przed bolidem zespołowego kolegi i w niego uderzył. Chociaż incydent ten nie spowodował utraty pozycji przez któregokolwiek.
Verstappen po wyścigu dolał oliwy do ognia stwierdzając, że normalnie powinien jechać "kilometry" przed Hiszpanem. Ale w innym wywiadzie zapewnił, iż ich relacje się nie popsuły.
„Po pierwsze zawsze patrzę przed siebie". - powiedział. „Więc mnie szczerze mówiąc ta sytuacja nie dotyka. Chcemy się nawzajem pokonać na torze, ale jest tak chyba w każdym zespole, a kiedy nie siedzimy za kierownicą, wszystko jest w porządku. Zatem nie ma problemów".
Sainz Jr już wcześniej odcinał się od całej sprawy.
Teraz dodał: „Obaj trochę nie wiedzieliśmy co się stało, ale na pewno nie będzie żadnych kłopotów".
„Nie ma o czym mówić tak naprawdę. (...) Po prostu obaj bardzo walczyliśmy o pozycję. Wszystko jest wyjaśnione i nie ma absolutnie żadnych problemów, zapewniam".
Gdy po chaotycznym pit-stopie pierwszy z kierowców Toro Rosso spadł za drugiego i utknął za nim na torze Albert Park, w niecenzuralnych słowach domagał się przez radio od teamu, aby został przepuszczony. Sainz Jr jednak nie oddał pozycji Verstappenowi, który na końcu zawodów dodatkowo nie wyhamował przed bolidem zespołowego kolegi i w niego uderzył. Chociaż incydent ten nie spowodował utraty pozycji przez któregokolwiek.
Verstappen po wyścigu dolał oliwy do ognia stwierdzając, że normalnie powinien jechać "kilometry" przed Hiszpanem. Ale w innym wywiadzie zapewnił, iż ich relacje się nie popsuły.
„Po pierwsze zawsze patrzę przed siebie". - powiedział. „Więc mnie szczerze mówiąc ta sytuacja nie dotyka. Chcemy się nawzajem pokonać na torze, ale jest tak chyba w każdym zespole, a kiedy nie siedzimy za kierownicą, wszystko jest w porządku. Zatem nie ma problemów".
Sainz Jr już wcześniej odcinał się od całej sprawy.
„Nie ma o czym mówić tak naprawdę. (...) Po prostu obaj bardzo walczyliśmy o pozycję. Wszystko jest wyjaśnione i nie ma absolutnie żadnych problemów, zapewniam".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Verstappen nieporóżniony z Sainzem Juniorem
Podobne: Verstappen nieporóżniony z Sainzem Juniorem



Podobne galerie: Verstappen nieporóżniony z Sainzem Juniorem



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit