Formuła 1  »  Aktualności F1  »  "Maminsynek" Verstappen zbiera kolejną krytykę
'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę

"Maminsynek" Verstappen zbiera kolejną krytykę

2016-03-22 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Sainz, Australia, Toro Rosso, Verstappen
Max Verstappen został nazwany "maminsynkiem" po swoim skarżeniu się przez radio w inauguracyjnym wyścigu nowego sezonu Formuły 1 w Australii.

18-latek, który miał rewelacyjny debiutancki sezon w F1 zeszłego roku, teraz zbiera krytykę za wulgarne pretensje do Toro Rosso, że drugi kierowca stajni Carlos Sainz Junior nie przepuszcza go, i uderzenie w Hiszpana na finałowych okrążeniach wyścigu na torze Albert Park.
'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę
Verstappen był wzburzony po tym, jak spadł za zespołowego partnera i utknął za nim, ponieważ Toro Rosso nie dało mu pierwszeństwa do pit-stopu choć zajmował wyższą pozycję oraz przytrzymało w alei serwisowej, nieprzygotowane do obsłużenia Holendra.Mimo opisanych okoliczności Max wcześniej nie znalazł zrozumienia w oczach mistrza świata F1 sprzed 20 lat Damona Hilla i innego byłego zawodnika królowej sportów motorowych Martina Brundle.
'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę
Jeszcze zdecydowaniej dezaprobatę dla jego zachowania wyraził Adrian Campos, który też w przeszłości sam ścigał się w Formule 1, obecnie prowadzi własny zespół w juniorskich seriach i jest rodakiem Sainza.

„Dzisiaj niektórzy kierowcy są trochę maminsynkami".
- stwierdził 55-latek.
„Musisz sam zdobyć pozycję na torze. Nie wydaje się właściwe proszenie zespołu, aby kolega z teamu pozwolił ci się wyprzedzić. Team orders w pierwszych zawodach sezonu byłyby niefortunne, ale niektórzy się do nich przyzwyczaili".

„Powiedziałbym Verstappenowi, żeby poszedł płakać i skarżyć się do domu".
'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę'Maminsynek' Verstappen zbiera kolejną krytykę
Verstappena skrytykował nawet startujący w WTCC jego rodak Tom Coronel.

„Był bardziej agresywny niż zwykle, dlatego popełniał błędy".
- stwierdził.

„Zespół przekazał mu, że może wyprzedzić Sainza - na tym polega wyścig!" - dodał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

"Maminsynek" Verstappen zbiera kolejną krytykę