Verstappen dał nauczkę rywalowi w wirtualnych wyścigach (wideo)

Max Verstappen potrafi wywołać kontrowersje swoją jazdą w Formule 1. Agresywne manewry Holendra, jakie oglądamy w telewizji, są jednak niczym w porównaniu do akcji, której ostatnio dopuścił się w wirtualnych wyścigach.
Kierowca Red Bulla lubi sobie pograć online, gdy nie uczestniczy w Grand Prix. I jest całkiem niezły w simracingu. Ostatnio ustanowił rekord toru Charlotte Motor Speedway dla F3 w sieciowym symulatorze wyścigowym iRacing. Pokazał jednak też swoją mroczną stronę. Podczas sesji treningowej F3 na pętli Brands Hatch 21-latkowi przeszkodził jeden z rywali. Przy wyprzedzaniu podążającego wolniej bolidu Max się obrócił. Chwilę później zareagował na to zdarzenie... dość nieprofesjonalnie.

Verstappen "wziął odwet" na konkurencie, celowo w niego uderzając.

Mamy nadzieję, że nigdy nie posunie się do czegoś podobnego na prawdziwym torze...