Verstappen broni Vandoorne'a. "Fernando zawsze miał nowsze części"

Max Verstappen stanął w obronie Stoffela Vandoorne'a, który po sezonie 2018 straci miejsce w McLarenie, a tym samym najprawdopodobniej w całej Formule 1. Holender zasugerował, że Belg nie może pokazać swoich umiejętności, ponieważ jest krzywdzony otrzymywaniem gorszego bolidu niż zespołowy partner Fernando Alonso. Vandoorne zajmuje dopiero 16. miejsce w klasyfikacji generalnej, a ostatnio ciągle plasuje się podczas weekendów wyścigowych na samym końcu stawki. Z jednej strony można tłumaczyć to fatalną konkurencyjnością McLarena, z drugiej Alonso wypada znacznie lepiej.

Jednak według Verstappena porównanie jest niesprawiedliwe, ponieważ Hiszpan jeździ bardziej rozwiniętym samochodem niż kolega z teamu. Kierowca Red Bulla żałuje, że kariera Vandoorne'a w F1 zdaje się dobiegać końca.

„Po pierwsze dlatego, że naprawdę lubię Stoffela. To bardzo dobry kierowca". - cytuje Maxa holenderski portal Formule1.nl.

Spytany, czy Vandoorne jest ofiarą sytuacji w McLarenie, Verstappen odparł: „Tak. Fernando ma zasadniczo taki sam bolid, ale myślę, że zawsze dostaje nowsze części. Szkoda, bo oczekiwałbyś, że tak duży zespół jak McLaren zawsze ma dwa egzemplarze jakiegoś nowego elementu".Verstappen stwierdził, iż Vandoorne „nigdy nie miał naprawdę dobrej szansy w zestawieniu z Alonso".

„I oczywiście płacisz za to". - dodał.

Angaż w Toro Rosso nierealny

Szef McLarena - Zak Brown zaproponował Vandoorne'a do zespołu Toro Rosso, ale Verstappen oznajmił, że juniorska ekipa Red Bulla nie weźmie 26-latka.„To się nie zdarzy". - powiedział.