USF1 ciężko pracuje nad debiutem w GP Bahrajnu

Menedżer niedawno zakontraktowanego do zespołu USF1 Jose Marii Lopeza, przyznał, że istnieje taka możliwość, iż amerykański zespół nie zadebiutuje w Formule 1 podczas otwierającego tegoroczny sezon GP Bahrajnu.

USF1, Campos, a także Lotus, które mają spore problemy i mogą na czas nie pojawić się torze uzyskały zapewnienie, iż mogą opuścić 3 wyścigi w sezonie 2010 bez jakichkolwiek konsekwencji. "W tym momencie zespół nadal ciężko pracuje, ponieważ wciąż głównym celem jest być w Bahrajnie" przyznał menedżer Jose Marii Lopeza.

Dodał również, iż bolid USF1 przejdzie oficjalne crash-testy w Anglii w przyszłym tygodniu.

"Byćmoże jeśli crash-testy ujawnią jakieś problemy zespół poważnie przeanalizuje możliwość przełożenia debiutu. Na tę chwilę jednak nadal pracujemy nad debiutem w Bahrajnie" dodał McGouth. Chodzą również słuchy, iż Dallara, która buduje bolid dla Camposa, dogadała się już z serbskim zespołem Stefan GP w sprawie umowy odkupienia projektu.

"Rozmawiamy z różnymi osobami, nic więcej na tę chwilę nie mogę dodać" powiedział Andrea Pontremoli, szef wykonawczy Dallara Automobil.