Coraz mniej czasu dla Camposa i USF1, Stefan GP łagodzi ton

Stefan GP złagodziło swój ton w stosunku do FIA. Z postawy roszczeniowej zeszło na bardziej ugodowe stanowisko.

Po serii pisanych łamaną angielszczyzną oświadczeń Stefan GP wydało kolejne, tym razem złagodzone oświadczenie w niedzielę.

"Mamy nadzieję, że FIA i FOM podejmą właściwą decyzję i pozwolą nam dołączyć do rodziny F1" - czytamy w oświadczeniu, które ma być ostatnim wydanym przez Stefan GP. Po wizycie Charliego Whitinga w siedzibie USF1, stało się jasne, że USF1 nie jest w stanie dołączyć do stawki w sezonie 2010. Zespół rozważa możliwość startów dopiero w 2011 roku.

Równie niepewna jest sytuacja Camposa. Szef zespołu Colin Kolles deklarował, że zespół wystartuje w Grand Prix Bahrajnu. Okazuje się, że budująca bolid dla Camposa Dallara dopiero na dniach dostała pierwszą partię silników Coswortha.