Tylne skrzydło Mercedesa jednak nielegalne? Lotus ma nowy argument

Choć Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) już dwukrotnie odrzucała nieformalne wnioski Lotusa i Red Bull Racing o uznanie wlotów w tylnym skrzydle bolidu Mercedesa za łamiące przepisy, oba zespoły nadal starają się doprowadzić do delegalizacji systemu. Jak donosi niemiecka prasa, w całej sprawie nastąpił przełom i wynalazek Srebrnych Strzał może zostać zakazany już od następnego wyścigu. Do tej pory konkurencja argumentowała, że wloty w tylnym skrzydle są odsłanianie przez kierowcę, co stoi w oczywistej sprzeczności z regulaminem technicznym Formułe Jeden. Zdaniem FIA wszystko jest jednak legalne, ponieważ prowadzący pojazd bezpośrednio nie aktywuje systemu, a robi to włączenie DRS. „Ale sprawa nie jest jeszcze zakończona". - ostrzegł Helmut Marko z Red Bull Racing.

Otóz dyrektor techniczny Lotusa - James Allison podobno właśnie przedstawił FIA nowy, mocny argument przemawiający ku temu, że tylne skrzydło Srebrnych strzał łamie przepisy. Jeśli Brytyjczyk znalazł twardy dowód na nielegalność wlotów, mogą one zostać zakazane jeszcze przed GP Chin.