Trulli: "Liczyłem na pierwsze zwycięstwo"

Jarno Trulli nie krył rozczarowania trzecim miejscem podczas Grand Prix Bahrajnu, ponieważ liczył, że po wczorajszym Pole Position dziś da Toyocie pierwsze w historii zwycięstwo.

Trulli tuż po starcie stracił prowadzenie na rzecz Timo Glocka, jednak po pierwszej rundzie postojów został wyprzedzony przez Jensona Buttona. Zły dobór opon sprawił, że po drugim postoju Włoch spadł na trzecią lokatę. „Jestem trochę rozczarowany, ponieważ liczyłem na pierwsze zwycięstwo Toyoty”, powiedział Trulli. „Niestety na starcie straciłem pierwszą pozycję i od tego momentu nie było łatwo.”

„Jechałem tuż za Timo, ale miałem więcej paliwa. Również później na twardych oponach przejechałem sporo okrążeń. Walczyłem z kilkoma kierowcami, ale nie byłem zbyt szybki, chociaż jak na twarde opony nie było źle.”

Trulli przyznał, że w końcówce wyścigu nie był w stanie wyprzedzić Vettela mimo, że był szybszy.

„Vettel jechał na twardych oponach, a ja na miękkich - naciskałem go, ponieważ byłem szybszy. Nie miałem jednak żadnych szans, aby go wyprzedzić.” „Chciałbym podziękować całemu zespołowi za wspaniałą pracę. W przyszłym wyścigu na pewno znowu powalczymy.”