Toyota: Timo Glock nie wystartuje

Ekipa Toyota potwierdziła, że Timo Glock nie weźmie udziału w wyścigu o Grand Prix Japonii. Kierowca uległ wypadkowi podczas sobotich kwalifikacji. Niemiec ma skaleczoną nogę oraz cierpi na ból kręgosłupa.Chociaż lekarze nie stwierdzili poważnych obrażeń, to ekipa napisała w oświadczeniu, że postanowiono pozwolić kierowcy wrócić do pełni sił przed GP Brazylii.

Drużyna aplikowała do FIA o dopuszczenie do wyścigu kierowcy rezerwowego Kamui Kobayashi. Byłoby to jednak wbrew przepisom Formuły 1, więc prośba Toyoty została odrzucona.

''Razem z moim lekarzem próbowliśmy zrobić wszystko, abym mógł wziąć udział w dzisiejszym wyścigu, ale okazało się, że to niemożliwe. To wielka szkoda, że nie będę się ścigał w domowym wyścigu Toyoty.'' - powiedział Timo Glock.

''Chciałbym podziękować ekipie, która pracowała całą noc, aby naprawić mój bolid i przygotować go do wyścigu. Wykonali kawał dobrej roboty, ale niestety nie mogę się dziś ścigać. Jestem pewien że będę w 100% sprawny podczas GP Brazylii.'' - dodał Niemiec.