Toyota Racing gotowa do Grand Prix Bahrajnu

Zespół Toyota Racing podczas styczniowych testów na torze Sakhir dokładnie sprawdziła bolid TF 109 przejeżdżając 3,874 kilometry w 711 okrązęniach.

Drużyna zdobyła punkty we wszystkich wyściagach w tym sezonie. W Grand Prix Chin zdobywcą cennych punktów był Timo Glock, finiszując na siódmej pozycji, natomiast Jarno Trulli musiał zakończyć wyścig po niefortunnym zderzeniu z kierowcą BMW Sauber, Robertem Kubicą. Toyota Racing już wcześniej odnotowywała niezłe wyniki na torze w Bahrajnie. W 2005 roku Jarno Trulli zajął tam drugie miejsce. W 2008 był szósty, podczas gdy awaria skrzyni biegów Timo Glocka uniemożliwiła mu zdobycie punktów.

"Nie mogę się doczekać wyścigu w Bahrajnie. To właśnie tam, w zimie tego roku, po raz pierwszy testowałem bolid TF109. Już wtedy wiedziałem że będziemy w tym sezonie konkurencyjni, co udowodniliśmy już w ostatnich wyścigach. Pogoda i warunki na torze będą nieco inne niż podczas zimowych testów, ale i tak duże doświadczenie odnośnie przygotowania bolidu. Jak zawsze, będę się starał dać z siebie wszystko. Zespół jest bardzo zmotywowany i mam przeczucie, że ten weekend będzie dla nas szczęśliwy" optymistycznie wyraził się Jarno Trulli.

"Tor w Bahrainie jest wyjątkowy. Trzeba znaleźć równowagę między prędkością na prostej a przyczepnością na wolniejszych zakrętach. Bardzo tudno ją osiągnąć. Kolejną sprawą, z którą trzeba się zmierzyć, to wiatr wiejący od pustyni, zmieniający się z okrążenia na okrążenie. To może sprawić że bolid staje się niestabilny, gdy wiatr zawieje w niekorzystnym kierunku, ale wiemy czego oczekiwać i jestśmy na to przygotowani. W ubiegłym roku miałem pecha, nie ukończyłem wyścigu z powodu małej usterki technicznej. Jestem pewiem, że gdyby nie to, zdobyłbym pierwsze punkty dla mojego zespołu. Obecny sezon zaczął się dla mnie o wiele lepiej i jestem pewien że będę trzymał dobry poziom" stwierdził Timo Glock. "Zrobiliśmy mnóstwo okrążeń testowych na tym torze i bardzo się nam to przydało podczas projektowania bolidu TF109. Powinniśmy mieć niejaką przewagę w ten weekend, ponieważ wiemy jak przygotować bolid i jakich opon użyć. Z drugiej strony tor w Bahrainie to poważny test dla hamulców, pod tym względem napewno najcięższy wyścig tego sezonu" powiedział Pascal Vasselon, dyrektor techniczny Toyoty.