Theissen spodziewa się zmian w regulaminie kwalifikacji

Dyrektor działu sportu w BMW Mario Theissen spodziewa się, że FIA wprowadzi zmiany w regulaminie kwalifikacji, aby nie dopuścić do sytuacji jaka miała miejsce na torze w Malezji.

Duet McLarena Lewis i Heikki zostali przesunięci o pięć pozycji do tyłu. Była to kara za blokowanie rywali, którzy byli na swoim pomiarowym okrążeniu. Oprócz sportowych aspektów tego co się stało pozostaje także kwestia bezpieczeństwa.

To właśnie ze względu na bezpieczeństwo zawodników Theissen postanowił rozmawiać z przedstawicielami FIA na temat zmiany regulaminu kwalifikacji. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie maksymalnego czasu w jakim kierowcy powinni powrócić do boksów.

"To konieczne" mówi Theissen.

"Rozmawiałem już w sobotę z Charli Whitingiem. Nie o tym konkretnym przypadku, ale o tym, że często mogą się zdarzyć sytuacje gdzie różnica w prędkości bolidów dochodzi do 200 km/h. Nie można do tego dopuścić."

Prezes McLarena Martin Whitmarsh twierdzi, że do takich sytuacji nie będzie dochodzić zbyt często. W Malezji zachodziła obawa, że podczas kwalifikacji zacznie padać deszcz. Z tego względu większość kierowców jak najszybciej wyjechała na tor aby zrobić pomiarowe okrążenie. Kiedy jedni kierowcy wracali do boksów, inni starali się uzyskać jak najlepszy czas.

"W Bahrajnie na pewno nie będzie z tym problemu. W naszej opinii dopóki nie ma lepszego pomysłu powinniśmy spróbować wdrożyć to rozwiązanie."

"Pamiętajmy, że to co stało się na torze w Sepang było spowodowane zagrożeniem opadami."